lafemmejuriste:

[^lafemmejuriste] Ja nie jestem w stanie pojąć, jak do kogoś, z kim nie przeszło się na "Ty", można nie tylko po imieniu, ale i zdrobniale. Jestem misiem o bardzo małym rozumku najwyraźniej.
2015/06/30 13:32:51 przez www, 1 , 4

Lubią to: ^sithian,
^deli: [^lafemmejuriste] Różnie bywa. Mam wrażenie, że z większością ludzi ze szkoły, z którymi nie jestem na "Ty", jestem na "pan/pani + pełne imię". Tak się u nas przyjęło. Zdrobnienia tylko z tymi, z którymi jestem naprawdę zaprzyjaźniona.
2015/06/30 13:38:19
^robmar: [^deli] [^lafemmejuriste] no rozumiem, że tu chodzi o anty-wzorzec: „pani Joasiu, pani nam zrobi herbatkę”; czyli takie paternalistyczne lekceważenie…
2015/06/30 13:43:02
^erwen: [^lafemmejuriste] U nas większość jest po imieniu, a z księgowością jestem na "pani Elu", "pani Aniu" i to jest dla mnie jakoś bardziej naturalne niż "pani Elżbieto" czy "pani Anno".
2015/06/30 13:44:27
^fel: [^lafemmejuriste] a ja stosuję, chyba że ktoś mnie onieśmiela ;)
2015/06/30 14:31:17