lafemmejuriste:

[^lafemmejuriste] tym bardziej, że własnej literatury zawodowej nie sposób liczyć, bo co jakiś czas jako bezużyteczna idzie na przemiał, a w pozostałym zakresie jest elektroniczna, a moje osobiste zakupy literatury pięknej
2016/01/31 18:52:52 przez m.blabler, 1 , 2

Lubią to: ^sithian,
^lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] ogranicza zdrowy rozsądek, który mówi, że bez dobrej przyczyny nie ma sensu kupować kolejnego egzemplarza tego samego tytułu, skoro jeden w domu (choć nie mój), już jest :)
2016/01/31 18:54:21
^boni01: [^lafemmejuriste] O właśnie. Ale o elektronicznych nie rozmawiam bez adwokata, może z adwokatem lepiej też nie ;)
2016/01/31 19:02:39