foo:

No to po odprawie i czatujemy sobie na lot. Czy to właściwy moment na #wstydliwewyznania, że jeszcze NIGDY nie leciałam samolotem? Ani niczym innym.
2016/01/15 05:48:08 przez m.blabler, 5 , 9

Lubią to: ^perdo, ^scarbossa, ^merigold, ^anntosia, ^bies,
^foo: [^foo] Nie licząc kurcgalopkiem do tramwaju.
2016/01/15 05:48:32
^gatto: [^foo] ja też nie :)
2016/01/15 06:27:57
^kelia: [^foo] ja tylko raz, z Gdańska do Krakowa ;)
2016/01/15 07:08:21
^gliniany: [^foo] ja do niedawna też nie - pierwszy raz samolotem leciałem po ponad roku tutaj :) Latanie jest świetne. Lostniska wprost przeciwnie.
2016/01/15 10:35:11
^ochdowuja: [^foo] Heh, ja też pierwszy raz poleciałam 8 lat temu, kiedy przyleciałam do IE na rekonesans przed emigracją :)
2016/01/15 11:22:44
^arturcz: [^foo] Pierwszy raz dużym samolotem leciałem jakieś 4-5 lat temu. Zaznaczam, że dużym, bo jako ~12-latek leciałem awionetką i śmigłowcem.
2016/01/15 13:02:13
^lupinka: [^foo] ja pierwszy raz z pracy, w 2008. tak się potwornie bałam, że przeczytałam podczas lotu całą instrukcję do aparatu :)
2016/01/15 13:07:16
^deli: [^foo] Pierwszy raz w poprzednie wakacje, do Londynu. Byłam przerażona, choć bardziej formalnościami lotniskowymi niż samym lotem, a poszło bezproblemowo.
2016/01/15 13:35:36
^pagan: [^foo] IL-18, dawno, dawno temu, na trasie Warszawa-Bukareszt. Pasażerowie jeszcze mogli palić na pokładzie.
2016/01/15 13:54:23