cloudy:

[^lafemmejuriste] ja też tak uważam. Co więcej, w obliczu tej, no, cywilizacji siły stohę na stanowisku, że wyrobienie sobie opinii "oddającego" już niejeden ząb i nos uratowało. Bądźmy szczerzy, to publiczna szkoła, bez ochroniarzy.
2016/10/31 15:03:09 przez www, 3 , 1

Lubią to: ^lafemmejuriste, ^sithian, ^dees,
^lafemmejuriste: [^cloudy] Publiczna szkoła to też szkoła życia - uczenie skarżenia może i jest słuszne, bo ma ukrócić eskalację, wdrożyć zwyczaj zwracania się o pomoc do uprawnionych instytucji i powstrzymać od samosądów zapewne,
2016/10/31 15:08:07