srebrna:

#ludziektórzy ciuciają do dzieci. Nie wiem, czy tylko ja mam uczulenie na mówienie do maluchów sepleniącym pseudodzidziowym językiem, ale denerwuje mnie to niepomiernie. Oraz uważam, że to nie pomaga dziecku nauczyć się mówić :/
2017/09/13 13:17:18 przez www, 0 , 7

^dzierzba: [^srebrna] ale odip nie jest jakoś specjalnie szkodliwe
2017/09/13 13:21:34
^ochdowuja: [^srebrna] +1, też mnie to wkurza. Ja wolę mówić do dzieci normalnie.
2017/09/13 13:21:54
^awne: [^srebrna] tez tak uważam i sama bardzo nie lubię. Ale - dla uczciwości - musze dodać że opinie logopedow odnośnie szkodliwości spieszczania dla rozwoju mowy dziecka prawidłowo rozwijającego się są bardzo rozbieżne.
2017/09/13 13:26:00
^precious: [^srebrna] + mamto od zawsze. Za to ciucianie do kotów.. Co się stało ze mną odkąd w mym domu zamieszkały koty to nawet lepiej, że mało kto widzi :D
2017/09/13 13:27:46
^kociokwik: [^srebrna] anecdata z dzieciństwa Rodzica B, też hodowanego bez ciuć. Okulista daje planszę 4-latkowi, pokazuje to duże u góry, "cio to?" Rodzic B cisza. Rodzice Rodzica B - panika: czy dziecko półslepe? Nie umie powiedzieć kaczka? (cd)
2017/09/13 13:48:41
^kasicak: [^srebrna] ja ciuciam do kotećków :)
2017/09/13 15:09:47
^fel: [^srebrna] mój syn zaczął ciuciać jakiś rok temu, na widok małych dzieci i zwierzątek :D
2017/09/13 15:49:52