sithian:

[<usunięty>] E tam, odmówiłem kulturalnie, tłumacząc że jestem niewierzący. Było lekkie zdziwienie, ale trwało ze dwie sekundy. I chyba się poniosło po rodzinie, bo potem nikt już takich propozycji nie składał.
2017/12/06 23:35:35 przez www, 0 , 1

^kerri: [^sithian] W mojej licznej dalszej rodzinie podobno ktoś kiedyś chciał mnie poprosić na chrzestną, ale nigdy do tego nie doszło. Nie słynę z pobożności, ale trochę mnie intryguje, czemu akurat mnie pominięto.
2017/12/06 23:38:27