kociaciocia:

[^lafemmejuriste] Jeżeli jest, to ok. Ale model podstawowy, to taki że zostaje kolejną porzuconą i nieszczęśliwą a motylek poleciał do następnej.
2018/05/29 15:31:10 przez www, 0 , 1

^lafemmejuriste: [^kociaciocia] Nie wiem, czy to jest model podstawowy, czy stereotypowy, nie będę się tłukła na anecdaty rozmaite. Wiem, że teraz jest szczęśliwa. MOŻE z kimś innym też byłaby szczęśliwa? Kto to wie? Może przez niego będzie nieszczęśliwa?
2018/05/29 15:33:15