kouma:

#Moris to jednak cwany jest. Nie poszedł ze mną jak zwykle, tylko obszedł dom drugą stroną i akurat jak wszedłem do naszej części, to pojawił się przy drzwiach. Widać tym razem, nie miał nastroju na standardowy spacer po ogrodzie.
2018/10/01 17:26:35 przez www, 1 , 1

Lubią to: ^awne,
^kouma: [^kouma] I ma wszystko wyliczone na dawki. Siedzimy na łóżku, głaszczę go i po moim trzecim, czy czwartym "i co? już" chwilę przemyślał sprawę, zeskoczył z łózka i pomaszerował powoli w kierunku drzwi.
2018/10/01 17:29:33