awne:

#śniłomisię że przypadkowo wyszłam za mąż. Małżonek miał na imię Miłosz i był profesjonalnym kasztelanem. Wcale mi się nie podobał, ale miałam dla niego mnóstwo ciepłych uczuć. To była ta zabawniejsza część snu
2018/08/04 12:33:56 przez m.blabler, 8 , 2

Lubią to: ^kulkacurly, ^kouma, ^pagan, ^aniaklara, ^robmar, ^elfette, ^clea, ^zarzyczka,
^awne: [^awne] mniej zabawna była ta, w której snił mi się mój tata krótko przed śmiercią. Był przytomny ale wiedział że niedługo umrze :/
2018/08/04 12:37:15
^elfette: [^awne] a imiona ci się nie pomyliły, nie miał on na imię Mirmił?
2018/08/04 14:29:36