cloudy:

A ja rozumiem, bo czasem tak mam, że ludzi coś rusza, a mnie nie i wtedy się czuję jak jakiś wyród. Ale to, że mnie nie rusza, to nie znaczy przecież, że bym przyłożyła rękę do dramatu. To tylko znaczy, że nie rusza, że mam czujki gdzie indziej, no.
2019/04/15 21:12:34 przez www, 5 , 2

Lubią to: ^matemaciek, ^gammon82, ^agba, ^pea, ^larentia,
^lupinka: [^cloudy] ale czy naprawdę wtedy trzeba podkreślić, że ma się inaczej? to nie jest dobry moment. [^sitc] wiem, że masz. ale.
2019/04/15 21:15:27
^sirocco: [^cloudy] Ja też, ale siedzę wtedy cicho, a nie tłumaczę jak bardzo mnie nie rusza.
2019/04/15 21:16:54