fel: w piątek konsultacje z wetem. pewnie miał to już dawno, ale ratowaliśmy tamtego kota i nie zauważyliśmy. dobrze, że dziecko mamy tylko jedno, bo fajni z nas rodzice jak widać :/ |
|
2019/02/20 19:05:57 przez www, 0 ♥, 8 ∅ |
^kakunia: [^fel] hej, kot się świetnie maskuje i milczy w temacie, to nie wasza wina.!
2019/02/20 19:37:33
2019/02/20 19:37:33
^tygryziolek: [^fel] no co ty gadasz, koty się maskują najlepiej na świecie. nie ty pierwsza ani nie ostatnia zauważasz kocią chorobę, kiedy jest już zaawansowana
2019/02/20 19:42:39
2019/02/20 19:42:39
^deli: [^fel] A co my mamy powiedzieć, jak z jedną Szarką nie zauważyliśmy niewydolności nerek, aż kreatynina osiągnęła 12?
2019/02/20 19:44:51
2019/02/20 19:44:51
^kakunia: [^fel] [^kakunia] w niedzielę wieczorem, lat temu blisko dziewięć, zauważyłam, że kot osowiały jest. diagnostyka od poniedziałku była grana, w czwartek się pożegnaliśmy niestety. nie dał szans wcześniej.
2019/02/20 19:45:44
2019/02/20 19:45:44
^robmar: [^fel] uszkodzenia nerek nie widać; trochę więcej kot pije, ale to trudno wyłapać…
2019/02/20 19:56:12
∅
2019/02/20 19:56:12