lafemmejuriste:

[^gammon82] IMO nie jest ani chujowy i dla mnie jest jedynym słusznym systemem, że osoba, która coś zrobiła, dysponuje swoją własnością - jeśli chce, to na dzieci, jeśli nie, to na kogo tam ma życzenie.
2019/02/25 11:02:48 przez www, 3 , 5

Lubią to: ^cloudy, ^pea, ^lupinka,
^gammon82: [^lafemmejuriste] tak, na tym rozmowę zakończymy, gdyż do niczego ona nie prowadzi
2019/02/25 11:04:29
^lupinka: [^lafemmejuriste] ja w ogóle nie rozumiem, jak ludziom może przychodzić do głowy, że ktokolwiek MA OBOWIĄZEK dzielić się swoją własnością. i że ma sobie nie kupować drogiego płaszczyka, bo dzieci w Afryce. i tak dalej.
2019/02/25 11:04:43
^dees: [^lafemmejuriste] ja się zatrzymuję na etapie "coś zrobiła". żeby było uczciwie trzeba by było ocenić co, dla kogo, i ile przy tym zaszkodziła ludzkości i środowisku...
2019/02/25 11:05:01
^boni01: [^lafemmejuriste] Jeśli "sama coś zrobiła" w idealnej sferycznie próżni na orbicie Ziemi, to ja się nawet zgodzę. Jak zrobiła to na Ziemi, tej Ziemi, w społeczeństwie, kulturze, cywilizacji, itd. to jednak nie, nie jest carem samodzierżnym.
2019/02/25 11:06:04
^sylvana: [^lafemmejuriste] tajest! też uważam, że Bezos, Camp i Brzoska, jako osoby w pełni zasługujące na swoją g[o|a]dzinówkę, powinni móc dysponować swoimi własnoręcznie wypracowanymi majątkami! :)
2019/02/25 20:29:44