moriakaice:

Jak sobie radzicie z agresją, gdy koty do spółki z psem zjadły Wasz obiad, który się właśnie rozmrażał, gdy nie jedliście nic przez cały dzień?
2013/11/15 19:50:04 przez xmpp, 0 , 6

^kerri: [^moriakaice] Nauczyliśmy się dobrze przykrywać rozmrażające się i atrakcyjne dla kotów produkty spożywcze.
2013/11/15 20:20:03
^kerri: [^moriakaice] ATSD nie odczuwam agresji wobec kotów, bo jestem empatyczna i je rozumiem :) Też bym zjadła leżące na wierzchu, smakowite, bezpańskie żarcie ;>
2013/11/15 20:21:17
^alquana: [^moriakaice] nie radzimy sobie. Sama jestem sobie winna, młodsze rodzeństwo powinno mnie nauczyć pilnowania jedzenia ;)
2013/11/15 20:22:38
^lavinka: Miałam takiego psa. Szybko nauczyłam się pilnować swojego żarcia. Domyślam się, że rozmrażać mięso w mieszkaniu z kotem należy w klatce. [^moriakaice]
2013/11/15 20:25:34
^kociaciocia: [^moriakaice] trochę się denerwuję, czy było wystarczająco rozmrožone i obserwuję, czy koci nie dostali anginy od zbyt zimnego jedzenia.
2013/11/15 20:38:22
^ewcikson: [^moriakaice] przykladnie ugotowac kota a z psa zrobic kotlety?
2013/11/15 21:08:15