gliniany:

baj de łej czy ktoś może mi po ludzku wytłumaczyć, jak posiadanie alkomatu w samochodzie ma się przełożyć na trzeźwość kierowców? tak w praktyce?
2014/01/07 18:20:32 przez www, 0 , 5

^vauban: [^gliniany] Że niby jak nie dmuchniesz i będzie ok, to samochód nie odpali. Ja bym trzymał w schowku gumową gruszkę do rozpylacza.
2014/01/07 18:21:41
^sithian: [^gliniany] Nie wiem, ale widziałem pierwszy boski komentarz: "skoro obowiązkowy będzie alkomat, to i obowiązkowa będzie flaszka w samochodzie".
2014/01/07 18:25:27
^rmikke: [^gliniany] A to nie chodzi o ten szwdzki wynalazek, co to nie pozwoli odpalić, jak wyczuje alkohol w wydychanym powietrzu?
2014/01/07 18:27:43
^evilconcarne: [^gliniany] chodzi o tych kierowców, co to myślą, że już wytrzeźwieli i jadą, a jakby im pokazać wynik badania to by nie jechali.
2014/01/07 18:30:28
^lavinka: [^gliniany] Nie mam samochodu,a by misię przydał.Ostatnio leczyłam się herbatą z rumem inie mam pewności ilepo całej nocy miałam wekrwi(a rano jechałam rowerem i się trochę cykałam).Teoretycznie powinno po 4 godzinach,ale.
2014/01/08 12:10:51