kocimokiem:

na sąsiadkę, współwłaścicelkę #Tosia.i, napadły babcie przychodniane. bo syn sąsiadki, dwulatek, dostał ataku histerii w przychodni, a sąsiadka z wielkim brzuchem ciążowym, nie miała ochoty go nosić i uspokajać.
2014/04/09 15:56:08 przez www, 0 , 2

^kociokwik: [^kocimokiem] no doprawdy, jak mogło jej się nie chcieć dźwigać dziesięciu kilo wierzgającego dziecka, nie rozumiem.
2014/04/09 15:57:15
^kulkacurly: [^kocimokiem] mogły pomóc, skoro takie empatyczne. pf.
2014/04/09 16:25:16