kerri:
   [^krushynka] o rety o.O to ja mam jakiś majątek?? może chodziło o bazcenne #kotecki?
2016/01/31 13:48:47 przez m.blabler, 3
kerri:
   #kotecki mnie obsiadły, chyba się zaniepokoiły tym całym zamieszaniem :)
2016/01/29 15:04:34 przez www, 1
kerri:
   #kotecki strasznie koniecznie już natychmiast musiały powąchać saszetkę, z której robiłam sobie napój. Kimże jestem, by im odmawiać poznawania świata. W saszetce był proszek silnie cytrynowy. Teraz są na mnie obrażone :>
2016/01/28 23:50:36 przez www, 4
kerri:
   Kupiłam sobie bardzo wygodne mamuśkowe spodnie do noszenia po domu, założyłam je pierwszy raz, i #kotecki natychmiast ustaliły dyżury udeptywania i zasiedlania moich ud.
2016/01/28 20:23:09 przez www, 1
kerri:
   [^freta] wolę raczej, że on czyści armaturę, a ja na niego krzyczę i trzaskam z bata,żeby pamiętał też o kocich kuwetach. O, napiszę mu, że #kotecki potrzebują kogoś takiego.
2016/01/26 12:27:54 przez m.blabler, 2
kerri:
   Opiekunka #kotecki pyta, czy #lilkotka się na nią obraziła, bo ani na moment nie wyszła spod łóżka, kiedy koleżanka przyszła nakarmić inwentarz. Zas na wakacjach Lil się przytulała i w ogóle. Mały dramat.
2016/01/07 18:53:29 przez m.blabler, 0
   Strona 1   
Archiwa
Obserwujący (10)