|
lawenda: Weszłam, zeszłam, jestem kompletnie mokra od pasa w dół, ruszamy w drogę powrotną do miasta (autostopem...) #lawendawpodrozy |
|
2017/01/20 18:10:22 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lawenda: Kol. Niewolnik oczywiście cały czas mówi o tym, jak to wszedł na Ben Nevis, płaczę łzami. Bo za swoją legendą musi przecież ciągnąć moją leniwą dupę. #lawendawpodrozy |
|
2017/01/20 00:13:38 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
lawenda: Jutro planuję wejść na wulkan, 1100 metrów różnicy wysokości do pokonania, pambuku miej mnie w swojej opiece i daj dobrą pogodę i autostop na start szlaku #lawendawpodrozy |
|
2017/01/20 00:11:11 przez m.blabler, 4 ♥
|
|
lawenda: T. zabrał nas między innymi do bardzo lokalnego baru, gdzie polano nam bimber spod lady. Ten mocniejszy jak nasza śliwowica, ale zachowałam kamienną twarz i zyskałam aprobatę #lawendawpodrozy |
|
Pobierz obrazek (2532.5kiB)
|
|
2017/01/20 00:04:51 przez m.blabler, 11 ♥
|
|
lawenda: Whoa, udało się odprawić, te darmowe loty przesiadkowe naprawdę istnieją. Nawet nadaliśmy bagaże. Wulkanie, przybywamy #lawendawpodrozy |
|
2017/01/19 09:15:16 przez m.blabler, 6 ♥
|
|
lawenda: Uciekł nam autobus, ale to chyba dobrze, bo ze wsi po drodze zgarnęli nas towarzysze niedoli, którzy wynajęli samochód. Oszczędzisz nam dużo czasu i kilometrów. Więc napawamy się. #lawendawpodrozy |
|
Pobierz obrazek (2174.4kiB)
|
|
2017/01/17 15:22:04 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
lawenda: Przyjechał landlord i opowiedział trochę o magicznym domku. Leżę pod malowidłem z Jezusem, za okiennicami słychać przewalający się ocean. #lawendawpodrozy |
|
2017/01/16 00:45:28 przez m.blabler, 9 ♥
|
|
|