issue:
   Zjadłam z apetytem takie coś słodko-kwaśne, z wietnamskiej budki. Masz fatalne skłonności smakowe, drogie dziecko.
2009/05/18 18:17:35, 0
issue:
   Jak uszczęśliwić kobietę po 5 tygodniach siedzenia/leżenia w domu? Zabrać ją do lasu. Zachwycałam się każdym żuczkiem, listkiem i dzięciołem.
2009/05/18 17:50:53, 0
issue:
   I nie byłoby zupełnie o czym pisać, gdyby nie dwudziestominutowy spacer po lesie, popołudniową godziną.
2009/05/18 17:47:33, 0
issue:
   Wczoraj było źle, dziś jest lepiej.
2009/05/18 17:46:35, 0
issue:
   Stare dobre czasy :) [www.youtube.com]
2009/05/15 16:26:51, 0
issue:
   //blabler.pl/s/im-9841829 ale co ja się tam martwię.
2009/05/15 16:20:01, 0
issue:
   Mamy bardzo ładną aktorkę, bardzo przystojnego aktora i jeszcze innego, bardzo zdolnego. Oraz motolotnię i milion obiektów zdjęciowych. Będzie ciężko.
2009/05/15 16:19:40, 0
issue:
   Zmiana stroju - z piżamowego na bardziej oficjalny - zdecydowanie pomogła. A może to sok z czarnej porzeczki?
2009/05/15 11:52:24, 0
issue:
   Zostałam sama na całe dwa dni. Troszkę histeryzuję - najbardziej kiedy muszę sama sobie przygotować jedzenie i nie zemdleć.
2009/05/15 10:46:33, 0
issue:
   Ciągle wydaje mi się, że miałam coś zrobić. Dziś, albo w zbliżonym terminie. A kalendarz milczy w tej sprawie.
2009/05/13 17:11:49, 0
issue:
   Leżenie plackiem pomogło. Nie lubię słowa "poświęcenie", ale żadne inne nie przychodzi mi do głowy - to mówię ja, egoistka/hedonistka.
2009/05/13 13:10:27, 0
issue:
   //blabler.pl/s/im-9749309 Kciuki najwidoczniej pomogły - jeszcze raz dziękuję :)))
2009/05/12 22:41:35, 0
issue:
   Późno, ale euforycznie :)Na ekranie sprawca moich mąk,nazwany przez E. absolutnie nieziemskim Marsjaninem. U mnie też (podobno) lepiej. Nie zapeszajmy.
2009/05/12 22:40:52, 0
issue:
   No to takie coś weselsze znalazłam. I tanecznym krokiem idę się szykować na spotkanie ze światem :) [www.youtube.com]
2009/05/12 11:44:24, 0
issue:
   //blabler.pl/s/im-9723134 trzywarstwowe chusteczki z Lidla nie dają rady.
2009/05/12 11:37:37, 0
issue:
   Antony & The Johnsons mnie rozkleił zupełnie. No to sobie dorzuciłam ckliwość nad ckliwościami Don Henleya - Taking you home.
2009/05/12 11:37:10, 0
issue:
   Wyjdę dzisiaj do świata po raz pierwszy od 4 tygodni. I wcale nie szkodzi, że tylko do lekarza. Całe stada motyli w żołądku, z radości.
2009/05/12 11:23:02, 0
issue:
   Nie napiszę, kto wysyłał pita w ostatniej chwili i jeszcze się odgrażał, że nic nie wyśle. Ale to było do przewidzenia.
2009/05/01 00:37:58, 0
   Strona 1   

Archiwa