|
kociaciocia: [^deszczowo] No przecież po to są. Mleka nie dają, jajek nie znoszą, jeździć sie na nich nie da - tylko do rozpuszczania się nadają |
|
2016/02/28 16:16:35 przez www, 4 ♥
|
|
kociaciocia: [^fel] Ale tak po zastanowieniu myślę, że studenci kierunków humanistycznych powinni znać literatury więcej niż ja. Nie muszą wszystkiego lubić, ale czytać powinni. |
|
2016/02/28 16:14:05 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^fel] Wypadanie to ja zawsze miałam tam, gdzie klient może pana majstra pocałować ;) |
|
2016/02/28 16:11:24 przez www, 2 ♥
|
|
kociaciocia: [^fel] Mało książek znudziło mnie tak, jak Konopnicka. Nawet Orzeszkowa ma u mnie wyższe notowania. Przeczytałam ile musiałam i chyba zapomniałam więcej niż przeczytałam. |
|
2016/02/28 16:09:42 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^frodo8] +1. Nie to, że nie znoszę, ale nie lubię na tyle, żeby tracić na niego czas. |
|
2016/02/28 12:56:30 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: Przywiozłam kolejne zamrożone grzyby i nie mam żuru, czyli do poniedziałku będę się ślinić z widokiem na grzyby. |
|
2016/02/27 19:39:01 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^kerri] wszystko kosmetyki, których "dzięki" alergiom nigdy nie mogłam używać. |
|
2016/02/26 14:57:05 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^deli] Dostałam mysz w pudełku, do którego zmieściłabym dużą blachę ciasta. Większa część pudła wypełniona poduszeczkami. |
|
2016/02/25 18:38:48 przez www, 1 ♥
|
|
kociaciocia: [^deli] Panierowanie i obsmażanie to najmniejsza praca. Mnie siekanie jajek na drobno wkurwiało na tyle, że przestałam robić. Można zapiec w piekarniku, nie trzeba smażyć. |
|
2016/02/24 12:17:00 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^srebrna] Nie wiem, jaki sklep, imho producent istotny. Z moich doświadczeń nasiona plantico są kiepskie, legutko niezłe,a reszta to jak się trafi. |
|
2016/02/23 12:27:34 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^aniasam] Dzisiaj jeszcze siedzę w domu, jutro mam zamiar spróbować się ruszyć, ciekawe czy uda mi się wyleźć na górę po chodach. |
|
2016/02/23 10:22:44 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^aniasam] Nie no, chora to ja byłam w piątek i sobotę, już w tej chwili raczej nie zarażam. |
|
2016/02/23 10:05:59 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^robmar] Kilka tygodni? W niedzielę idę pływać, a jak im się nie podoba, to ich zmartwienie. |
|
2016/02/23 08:58:19 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^perdo] Zwierzęta bardzo dobrze ukrywają swoje dolegliwości. Zostało im z czasów dzikości, gdzie słaby i chory jest w pierwszej linii do pożarcia. Głaski dla chorego i dla Ciebie. |
|
2016/02/21 10:52:08 przez www, 1 ♥
|
|
kociaciocia: [^kerri] zawsze mi się to przypomina, kiedy któryś kot wystawi brzuszek do miziania. Ciumcianie ludzkich brzuszków wprawiłoby mnie w osłupienie jak Alicję :) |
|
2016/02/20 11:11:30 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
kociaciocia: [^kociaciocia] z dużym trudem oskrobałam naklejkę z brzucha, ale pod spodem nie było nic :( Pewnie jest zgrzewana, spawana czy chgw. I tak przeżyła o pół roku dłużej niż laptop. |
|
2016/02/20 08:42:03 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: Przez kilka dni mojej choroby umarła mysza od lapka. Porządna logitech. Jakbym umiała rozkręcić, to może by się dało reanimować, ale wygląda jak monolit :( |
|
2016/02/20 08:28:53 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^robmar] no ja też. Wczoraj nagle skoczyło 38, zmęczona jestem tak, že klikanie to ciężka fizyczna praca. Jak dochodzę do kuchni, to padam odpocząć. |
|
2016/02/19 15:38:10 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|