|
lafemmejuriste: [^alquana] Ejno, nie nawołuj do spokoju, jak ja dopiero co flejmik zobaczyłam... Jeszcze chwilkę, proszę... ;) |
|
2013/10/28 13:32:38 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^malalai] Co słucham? Czy już wszystkim dokumentnie na głowę? A jak nie jadam szparagów, to nie przyjdę na wesele, na którym podają? Albo się na gospodarzy sfoszę, że każą mi na nie patrzeć? Pogięło? |
|
2013/10/28 13:28:29 przez www, 2 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Kurde, piszę skargę na prawnika do ogranów korporacji. Jeszcze nigdy tak bardzo nie ważyłam słów w piśmie. |
|
2013/10/24 18:11:24 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Byłabym dzisiaj znacznie milszym człowiekiem, gdyby mi się internet nie rwał po 5 razy na minutę, #wyraz! |
|
2013/10/24 15:20:55 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^srebrna] Och! Na trzecim miejscu wzgórze zamkowe w Cieszynie! :D (kto nie był, też powinien się wybrać!) |
|
2013/10/24 12:35:25 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Przestaję się mieścić z dokumentami na biurku. Aktualnie część materiału dowodowego leży pod laptopem. I pod łokciami, bo inaczej nie dałoby się pisać... |
|
2013/10/24 12:24:10 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Grzeczność broni komentowania strojów współpracowników, bo w końcu to oni robią z siebie pośmiewisko, ale wkładać sobie źle zawiązany, bo za długi, krawat w spodnie... |
|
2013/10/23 16:46:29 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Słucham jazzu, szczerzę paszczę do monitora i czekam na piątek, lalalalala, piąteczek w Warszawie :D |
|
2013/10/23 14:25:27 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Któregoś dnia postawię mojemu szefowi wielką flaszkę dobrego single malta. Tak wielką, żeby mógł sobie zawartość wlać do wanny i popływać, jeśli będzie miał życzenie. It's official - uwielbiam mojego szefa :D |
|
2013/10/23 13:38:12 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Kiedyś napiszę piękny, długi esej o tym, jak to był piękny, chłodny, październikowy wieczór, byłam sama w biurze i odkryłam istnienie w strukturach ZUS stanowiska "starszego aprobanta"... #prawolewo? |
|
2013/10/22 20:30:12 przez www, 3 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Z uzasadnienia wyroku "zarzut (...) należy traktować jedynie jako element ozdobny apelacji, pozbawiony rzeczywistej treści". Ależ się musiał klient, który za tę apelację zapłacił, wkurzyć ;) #prawolewo |
|
2013/10/22 19:21:33 przez www, 4 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Sobie umyśliłam, że *polecę* do Warszawy, to teraz mam. Rrrrrrrrwa. |
|
2013/10/22 16:48:19 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Dzwoni Rodzicielka, bo miała stłuczkę i prosi o załatwienie sprawy z ubezpieczycielem, bom prawniczka. To pytam o dane i dowiaduję się, że jak to zawsze muszę namieszać i że pan na stacji benzynowej wiedział lepiej. |
|
2013/10/22 11:42:34 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^alquana] Czym się objawiało Perfekcyjne Wytrenowanie? Nie dawał się spławić dłużej niż minutę, czy udało mu się coś sprzedać? ;) |
|
2013/10/21 15:55:06 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Nie można wykluczyć, że kiedyś ludkowie zaczną przysyłać mi swoje CV do rozpatrzenia. Zaczynam rozważać odpisywanie na nie ;) |
|
Pobierz obrazek (42.8kiB)
|
|
2013/10/21 13:56:15 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^gammon82] Z bankami trudno kończy się współpracę, z googlem też. Ale jeżeli powiedzenie czegoś brzydkiego uratuje mnie przed zapuszczaniem brody, to idę wypisywać rzeczy paskudne do tytułów przelewów ;) |
|
2013/10/21 13:30:39 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: [^gammon82] To już drugi taki algorytm. Jeszcze jeden i przyjdzie mi zapuścić brodę... ;) |
|
2013/10/21 13:11:59 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Ale DLACZEGO dostałam dostęp do "aplikacji rodzica" w iPKO? o_O |
|
2013/10/21 11:54:02 przez www, 0 ♥
|
|
|
lafemmejuriste: Matkojedyno, tryb Królewny Jęczybuły. Niech mnie ktoś kopnie, proszę! |
|
2013/10/18 19:09:43 przez www, 0 ♥
|
|
|
