lilarouge:
   jeszcze 9 tysięcy zdjęć do wywalenia z fotosika i rozpoczynamy migrację na picassę
2008/06/30 21:31:07, 0
lilarouge:
   śpiewam lekko sprośne piosenki w surrealistycznym montypajtonowskim stylu na melodię "nie ma, nie ma ciebie". rysuję orły. jest biszkoptowo.
2008/06/30 19:59:16, 0
lilarouge:
   #rozkojarzenie ostateczne i #melancholia i #strumienswiadomosci i jak to się tam jeszcze nazywa przez te wszystkie plotki dzisiejsze. zabieram #syn a na #rower
2008/06/30 18:30:14, 0
lilarouge:
   pomyśleć, popisać, pogapić się na ludzi w pociągu, macierzyństwo, klapki, letnia sukienka, dobry obiad, spokój w głowie
2008/06/30 16:03:45, 0
lilarouge:
   #suczebuty: [pl.wikipedia.org] - zawsze byłam skłonna interpretować ten tag w takich kategoriach...
2008/06/30 14:16:43, 0
lilarouge:
   borderline vs. ekstensywna druga czakra, podlane sosem ze sweet noise i polskich, zdrowych fastfoodów
2008/06/30 13:37:03, 0
lilarouge:
   mamy info o firmie? nie, ale możesz zerknąć na stronę ich konkurencji. pełna #profeska, psia mać.
2008/06/30 12:58:21, 0
lilarouge:
   nooo
2008/06/30 11:14:38, 0
lilarouge:
   Etnicznie. Masala. Tu cherches Dieu et tu trouves Jah. Lubię takie poniedziałki.
2008/06/30 08:38:13, 0
lilarouge:
   [www.lastfm.pl] - c'est formidable!
2008/06/30 00:24:58, 0
lilarouge:
   co mnie irytuje w #last.fm? Ano proszę o #kraftwerk dostaję #sinatrę
2008/06/30 00:19:08, 0
lilarouge:
   sprawdzam komcie na #myspace a potem spróbuję popisać #newslettera, chyba, że pojawią się #czynnikirozpraszające
2008/06/29 23:29:40, 0
lilarouge:
   Friends don't let friends go home and masturbate
2008/06/29 21:38:51, 0
lilarouge:
   Rola wspólnych posiłków w generowaniu więzi. Radykalne wyciszenie. Już po lesie, ale jeszcze przed Warszawą.
2008/06/29 12:37:39, 0
lilarouge:
   [www.odkrywamysie.pl] wysyła niespodzianki. mimo wszystko, nie jestem pewna, czy to był dobry pomysł...
2008/06/29 01:10:02, 0
lilarouge:
   zacieranie po sobie kompromitujących śladów w sieci to mrówcza praca. ale jestem pracowita dość.
2008/06/28 23:35:09, 0
lilarouge:
   #Berlin calling? Nie wytrzymam, jak nie sprawdzę.
2008/06/28 21:17:46, 0
lilarouge:
   a ze spraw organizacyjnych - przedszkolaki opanowały mojego laptopa - ciufcia.pl rulezz again.
2008/06/28 21:06:15, 0
lilarouge:
   za swoje #opensource 'owe podejście do #sex 'u masz + 100 do #geek owości, ^grzesiek says. ale zupełnie nie przez to nie mogę się skoncentrować :)
2008/06/28 21:05:12, 0
lilarouge:
   o kurwa
2008/06/28 18:54:48, 0
lilarouge:
   Żyjemy w infantylnej kulturze wiecznych dzieci. Zmienienie domu w wielką bawialnię kosztowało mnie sporo wysiłku ale było warto - wyeksponowaliśmy nasze zabawki
2008/06/28 15:27:41, 0
lilarouge:
   obudziłam się od razu obudzona. już dawno. dziwne. muszę dorwać jedną koneserkę żelek z tarcho.
2008/06/28 08:44:11, 0
lilarouge:
   świat jest pudełkiem pełnym czekoladek a ja łapię się na zjadaniu ich przed obiadem i to brudnymi rękoma. #dobranoc
2008/06/28 01:43:34, 0
lilarouge:
   irracjonalny, maniakalny pływ z wielkim, zaskoczonym "o kurwa" i dziwnym autystycznego dziecka. here i am!
2008/06/27 23:04:51, 0
lilarouge:
   everybody #blip somebody. so, let's #blip it!
2008/06/27 21:17:54, 0
lilarouge:
   Kylie rulezz [www.youtube.com]
2008/06/27 20:06:24, 0
lilarouge:
   bo właśnie wymyśliliśmy użytkownikiem ^grzesiek, że możnaby u mnie jednak zrobić tego grilla, o którym kiedyś była mowa. reflektujecie?
2008/06/27 19:58:46, 0
lilarouge:
   #blip owa schizofrenia. niech zapłoną kokpity. tymczasem pora zaprosić syna do tańca. jakieś #electro a'la lata 80-te?
2008/06/27 19:49:47, 0
lilarouge:
   #desktopbezsciemy: ja już pokazywałam, niewiele się od tego czasu zmieniło :)
2008/06/27 19:23:11, 0
lilarouge:
   moje tagi w gmailu świadczą jednoznacznie o tym, że jestem kobietą złą, wyuzdaną i lekkomyślną
2008/06/27 19:22:21, 0
lilarouge:
   mimo małej pracy domowej - łykend. w planach wojaże z synem i czytelnicze orgie.
2008/06/27 15:59:20, 0
lilarouge:
   no tak... wystarczyło wysłać taki status na blipa i za trzysetnym podejściem dałam radę sama...
2008/06/27 15:12:53, 0
lilarouge:
   nie potrafię zaimportować poczty z jednego konta #gmail na drugie. to nie są #wstydliwewyznania tylko prośba o #pomoc
2008/06/27 15:10:10, 0
   Strona 1 »
lilarouge

Photostream Blablog 

Archiwa