|
maoam: Na drugie śniadanie zaserwowałam sobie smażone ziemniaczki, fasolkę szparagową i świeżego ogórka. Mniami. |
|
2008/07/31 11:58:16, 0 ♥
|
|
|
maoam: W BH był koncert The Rolling Stonesów. Cholera, że też nie udało mi się z tatą na niego wybrać. Oboje żałujemy. Santany też. |
|
2008/07/31 11:55:39, 0 ♥
|
|
|
maoam: Przeklinanie w czasie rozciągania bez B. nie jest takie same. Nikt nie zwija się ze śmiechu. |
|
2008/07/31 11:15:02, 0 ♥
|
|
|
maoam: Oglądam jakiś film. Facet lata po tunelu pod Nowym Orleanem i gonią go jakieś gluty, które zapobiegły zapadnięciu się miasta. Genialne. |
|
2008/07/30 23:17:51, 0 ♥
|
|
|
maoam: Może i włożyłam ten drugi koniec kabla do przedłużacza, ale jego samego nie włączyłam. Dopiero teraz zauważyłam, że nie świeci na zielono. |
|
2008/07/30 11:41:56, 0 ♥
|
|
|
maoam: Tak, podłączyłam kabelek do komputerka. Ale do prądu już nie. To chyba dlatego bateriowy procent wciąż spada… |
|
2008/07/30 11:35:19, 0 ♥
|
|
|
maoam: Z powodu zagubionych kluczy nie odprowadziłam B. na stację. Czuję się okropnie… |
|
2008/07/30 09:38:14, 0 ♥
|
|
|
maoam: W trakcie tarkowanie skrócił mi się paznokieć. Mam nadzieję, że placki będą pyszne. |
|
2008/07/29 15:12:47, 0 ♥
|
|
|
maoam: Przegraliśmy. Ale i tak zabawa w kibica żużlowego była niezła. ;-) |
|
2008/07/27 21:55:48, 0 ♥
|
|
|
maoam: Kupiłam pierwsze letnie buty w tym roku. Trochę późno - połowa wakacji minęła. |
|
2008/07/27 14:14:16, 0 ♥
|
|
|
maoam: Spotkania w pizzeri przecież do czegoś zobowiązują. Potem ja wpieprzam, a ten ktoś się gapi. |
|
2008/07/11 15:22:11, 0 ♥
|
|
|
maoam: dlaczego zawsze jak sie z kimś umawiam na jedzenie, ten ktoś objada się w domu. brr! |
|
2008/07/11 15:19:04, 0 ♥
|
|
|
maoam: Niebieskie rajstopki to jest to co dziewczynki lubią najbardziej. |
|
2008/07/09 12:45:24, 0 ♥
|
|
|
maoam: Znów w konnekcie zniknął mi ten pasek, taki gdzie się status ustawia i ikonki są. Jak ja to wyłączyłam? I jak włączyć? |
|
2008/07/09 10:17:34, 0 ♥
|
|
|
maoam: Może i bym się zachwycała dojrzewającą jarzębiną, gdyby nie moja świadomośc, że jest tam w cholere szczypawic. Brr! |
|
2008/07/09 10:12:48, 0 ♥
|
|
|
maoam: Kupiłam wczoraj przezajebistą sukienkę na wesele. Wyglądam cholernie.. ładnie, żeby nie powiedzieć, że seksownie. A co. Można mi. ;-) |
|
2008/07/09 09:01:39, 0 ♥
|
|
|
maoam: I z praktyk można coś wynieść. Notesik i dwa długopisy na przykład. Nie żeby wiedzę. Bez przesady ;-) |
|
2008/07/08 12:11:53, 0 ♥
|
|
|
maoam: Spiekłam się z jednej strony. Niestety z przodu. Dobrze, że bokiem to mnie za bardzo nie widać, bo byłabym jak flaga nasza. |
|
2008/07/08 08:31:25, 0 ♥
|
|
|
