|
kociaciocia: Nabyłam na bazarze w Błoniu tak wspaniałą kiełbasę, że zaraz zjem całe pęto i pęknę. Z czosnkiem i różnymi ziółkami - poemat kulinarny |
|
2020/11/07 12:11:36 przez www, 3 ♥
|
|
kociaciocia: [^malalai] Hi, hi - kisiele, budynie i kompoty były cenną walutą. Oddawałam je w zamian za pisanie za mnie kartek do domu (prikaz był pisać co drugi dzień) |
|
2020/11/07 12:07:27 przez www, 2 ♥
|
|
kociaciocia: 3222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222222229999999999999999999999999999999999999999999999 junior pozdrawia #flerkeniki |
|
2020/11/07 12:02:28 przez www, 6 ♥
|
|
kociaciocia: [^dzierzba] Czyli byłam dorosła już w pierwszej klasie podstawówki :) Tylko, że mnie od razu smakowała herbata bez cukru, nie umartwiałabym się |
|
2020/11/07 12:01:26 przez www, 1 ♥
|
|
kociaciocia: [^dzierzba] zawsze na początku wybłagiwałam u kucharek, żeby mi odlewały przed posłodzeniem, a kawę przed dolaniem mleka i posłodzeniem. najgorzej było w niedziele, bo kakao nawet bez wszystkiego jest do niczego, czyli była woda |
|
2020/11/07 11:57:46 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: Junior, zdecydowanie najbystrzejszy z #flerkeniki, załapał kocie drzwiczki. Teraz gania w obie strony i kłapie tymi drzwiczkami. Zaraz nie wytrzymam i je zamknę #złamatka |
|
2020/11/07 08:55:48 przez www, 6 ♥
|
|
kociaciocia: [^kerri] Okulary i stanik, to pierwsze, co zdejmuję w domu (jeżeli w ogóle ten stanik mam na sobie), ale na ulicy też jeszcze nie zdejmowałam :D |
|
2020/11/07 07:48:08 przez www, 1 ♥
|
|
kociaciocia: [^robmar] Aa, tak samo robiłam, ale nie mam takiej obieraczki i z nożem tańcowałam |
|
2020/11/06 18:55:16 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^dzierzba] No hokkaido też nie obieram, ale dostałam od sąsiadki zupełnie zwykłą i chciałam placki. Rzeczywiście były pyszne |
|
2020/11/06 18:49:13 przez www, 1 ♥
|
|
kociaciocia: [^aniaklara] No właśnie to okrawanie mnie wykończyło. Nóż zeskakiwał, cudem nie poobcinałam palców |
|
2020/11/06 18:45:28 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^aniaklara] Mam jeszcze jedną małą dynię, ale tak mnie zmęczyło obieranie poprzedniej dyni na placki, że chyba jeszcze poczeka. #drogiblabie jak obieracie dynię? Może ja coś źle robię? |
|
2020/11/06 18:32:56 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [<usunięty>] Ja mam na takie malutkie grzyby, które pojawiają się z wilgocią, właśnie w jesieni. Pomagają różne sterydowe psikadła do nosa |
|
2020/11/06 16:25:02 przez www, 0 ♥
|
|
kociaciocia: [^kouma] Oj tam, pewnie kupili te gorsze, których w innych krajach przestano używać. Ktoś uwierzył w okazję bo sprzedawał szwagier czy inny pociotek |
|
2020/11/06 13:16:49 przez www, 1 ♥
|
|
kociaciocia: [^lafemmejuriste] Wszystko pozamykane, to coś trzeba robić.jakby mnie zabrali to też bym chętnie pojechała. Do pierwszego obozu jakoś dolezę, a tam już mogę zostać i obsługiwać np. łączność |
|
2020/11/06 13:13:58 przez www, 2 ♥
|
|
kociaciocia: Z przeproszeniem przyszłych opiekunów, #flerkeniki już rozumieją "kurwa, kotek!". Ale bez obaw, nie powtarzają (jeszcze) |
|
2020/11/06 09:23:53 przez www, 8 ♥
|
|
kociaciocia: [^aniaklara] Właśnie po zjedzeniu rosołu z kurczakiem i wylizaniu misek po dużych kotach, zaczęły pożerać chrupki |
|
2020/11/05 19:09:31 przez www, 3 ♥
|
|
kociaciocia: [^aniaklara] Tak, na szczęście później im to przechodzi, bo wyglądałyby jak te Twoje, zapomniałam jak sie nazywają - Trible? Czy jakoś podobnie? |
|
2020/11/05 19:07:58 przez www, 1 ♥
|
|
kociaciocia: Oo, kurteczkę sobie znalazłam, jedne 1499zł. Na swój wybór zawsze mogę liczyć :> |
|
2020/11/05 18:54:36 przez www, 4 ♥
|
|
kociaciocia: [^lafemmejuriste] Nie czytam statystyk, po co mam sobie zatruwać ilekolwiek życia mi tam zostało. A że jestem optymistką, to zakładam że jeszcze trochę |
|
2020/11/05 17:57:15 przez www, 1 ♥
|
|
kociaciocia: [^ochdowuja] No i oczy mojej duszy zobaczyły piękną choinkę z fallusem na szczycie. Gdyby nie banda futrzanych dewastatorów mogłabym sobie taką postawić |
|
2020/11/05 17:32:21 przez www, 2 ♥
|
|
|