evilconcarne:
   Właśnie zjechałam #nowyszef za odcinanie połowy biura od prądu guzikiem na listwie. On chyba jest rozczarowany moim brakiem szacunku i bojaźni.
2009/06/23 15:10:34, 0
evilconcarne:
   #nowyszef dopytuje się gdzie poszła pracować exszefowa. Obawiam się, że skłamałam. Oj, ja zła i niedobra.
2009/06/23 15:58:20, 0
evilconcarne:
   #nowyszef do żony przez telefon: "I niech Krzyś dziś do mnie zadzwoni. Niech się uczy szacunku do ojca. Tak, chciałbym aby ta inicjatywa wyszła od ciebie!".
2009/06/23 16:08:08, 0
evilconcarne:
   #nowyszef znawcą kobiet: "Bo u Was to dużo emocji. Albo nienaturalnie bliska przyjaźń, albo tak się żrecie, że wióry lecą."
2009/06/24 14:13:59, 0
evilconcarne:
   Z #nowyszef jest trochę jak z czterolatkiem. Często wkurzy lub zirytuje, często rozbawi swoją nieporadnością, a jak sam zawiąże sznurówki to chce się bić brawo.
2009/06/18 15:04:42, 0
evilconcarne:
   Chyba przegięłam z zadaniem testowym. Laska pyta #nowyszef o jakieś drobiazgi, a on nie bardzo. Ojniebardzo. Ale jest za to ładna, może to pomoże...
2009/06/16 16:42:33, 0
evilconcarne:
   #nowyszef zatrudni laskę w wieczorowym makijażu. Chciałby jej dziś przedstawić mój zakres obowiązków. Nie zna go, ja nie mam go spisanego. Wpadł w paniczkę.
2009/06/17 09:43:05, 0
evilconcarne:
   #nowyszef odkrywa dowcip: "Jak rozśmieszyć Boga? Przedstawić mu swoje plany na życie." Był rozczarowany, że znam. Od jakiś 300 lat....
2009/06/17 10:25:37, 0
evilconcarne:
   #nowyszef dołożył do (już szerokiego) repertuaru dziwnych tików towarzyszących rozmowie telefonicznej głośne tupanie. Chciałabym go pobić.
2009/06/17 11:56:23, 0
evilconcarne:
   No dobra, traumatyczną i beznadziejną część dnia mam za sobą. Teraz mogę się rozkoszować absencją #nowyszef i zrobić sobie dobrze łakociem. Ufff.
2009/06/18 11:05:39, 0
evilconcarne:
   Brak #nowyszef w biurze oznacza, że gdy leci Bohemian Rhapsody mogę zrobić tak, ze szyby w oknach buczą. Mrau.
2009/06/18 11:08:19, 0
evilconcarne:
   16min i 34s wieszania psów na #nowyszef wspólnie z koleżanką z firmy. Od-świe-ża-ją-ce. Znaczy w Poznaniu też go nie znoszą. :)
2009/06/18 11:34:55, 0
evilconcarne:
   #nowyszef dostał ode mnie zadanie dla kandydatki. Sforsował pierwsze zasieki: rar'a. Dzielny sprycioszek. :D
2009/06/16 10:23:59, 0
evilconcarne:
   #nowyszef zaczął zadawać pytania odnośnie zadania rekrutacyjnego. Chyba jednak przedobrzyłam. Eszfak.
2009/06/16 10:51:48, 0
evilconcarne:
   #nowyszef mnie irytuje. Irytuje. I R Y T U J E.
2009/06/09 11:17:08, 0
evilconcarne:
   Laska w wieczorowym makijażu oczarowała #nowyszef. Przyjdzie na drugą rozmowę.
2009/06/09 12:01:22, 0
evilconcarne:
   //blabler.pl/s/im-10882787 #nowyszef podnosi standardy. "Kasiu, proszę, przygotuj dla niej kilka zadań testowych."
2009/06/09 12:01:54, 0
evilconcarne:
   //blabler.pl/s/im-10882975 #nowyszef swego czasu nie rozumiał, że sticki nie działają z komputerem stacjonarnym gdy nie ma prądu, więc kto wie...
2009/06/09 12:08:19, 0
evilconcarne:
   Znowu umyłam ekspres. Znowu go rozmontowałam i zostawiłam do wyschnięcia wszystkie 3 części. #nowyszef znowu nie napije się kawy. Sesesese.
2009/06/09 14:02:22, 0
evilconcarne:
   #nowyszef wyjął z torby tubkę kremu, wycisnął sporą ilość na rękę i zamknął się w łazience. Yyyy... #wawasapki mode-on i nic nie mogę na to poradzić.
2009/06/09 15:21:42, 0
« Strona 2 »
Archiwa