|
saddie: rozczarowany ołówek: na 7digital nie można kupić "Filth Pig". no chyba że krzywo spojrzałam w pośpiechu. |
|
2009/03/27 12:22:32, 0 ♥
|
|
saddie: #snilomisie, że mój własny szef usiłował wydłubać mi oczy. morał snu: nie rzucaj żelowych stworków wypełnionych napalmem w potencjalnie nawiedzonych zamkach |
|
2009/03/27 10:39:27, 0 ♥
|
|
saddie: #slucham blue foundation na groovesharku. życie nie jest złe. może jeszcze pójdę sobie kupić czegoś słodkiego? |
|
2009/03/26 15:04:01, 0 ♥
|
|
saddie: zważywszy rozmiar chmury, która nadchodzi z północnego wschodu, wyjdę z pracy jak raz w środku śnieżycy. |
|
2009/03/25 17:28:29, 0 ♥
|
|
saddie: ciekawostek medycznych ciąg dalszy -- grypa żołądkowa, mimo że zakończona, zlikwidowała mi uczucie głodu. 6,5h od śniadania i nadal nie chce mi się jeść. 8-) |
|
2009/03/24 16:31:23, 0 ♥
|
|
saddie: //blabler.pl/s/im-8253640 potem się zepsuł -- a taki był obiecujący... |
|
2009/03/24 15:18:20, 0 ♥
|
|
saddie: //blabler.pl/s/im-8252886 #ciachodnia zlinkowałabym tu jakąś dobrą fotkę Riddicka z "Pitch Black", ale nie mam czasu szukać. proszę sobie podstawić. |
|
2009/03/24 14:35:09, 0 ♥
|
|
saddie: //blabler.pl/s/im-8252093 note to self: powstrzymać się dzisiaj od cyb0ringu na blipie! |
|
2009/03/24 14:23:13, 0 ♥
|
|
saddie: //blabler.pl/s/im-8251308 w jednym oknie błękitne niebo, w drugim ołowiana chmura. a barometr o poranku pokazywał jakieś absurdalne wartości. |
|
2009/03/24 13:44:32, 0 ♥
|
|
saddie: o tej porze w autobusach czesto widze charakterystyczne pary: starsze panie z uposledzonymi corkami. smutek. |
|
2009/03/24 12:00:06, 0 ♥
|
|
saddie: no i jak nie zacząć piratować gier, skoro kolejne tytuły wychodzą u nas wyłącznie spolonizowane, a z Amazona nie kupię? |
|
2009/03/23 20:01:26, 0 ♥
|
|
|