|
astarael: Ciepło było, tak? Słoneczko świeciło, tak? To się idiotka wybrała po #bratanek w sandałkach, bez parasolki. Mówcie mi: miss mokrego podkoszulka. Szfak! |
|
2010/05/21 16:43:12, 0 ♥
|
|
astarael: A na imieniny dostałam czerwony portfel, bukiet frezji (kwiaty dzieciństwa, naciągałam zawsze mamę na "pachniące kwiatki") oraz wolne od #bratanek. :) |
|
2010/05/18 20:50:05, 0 ♥
|
|
astarael: Jestem zupełnie nieprzewidywalna. Tylko od roku, od poniedziałku do czwartku, 15:00-19:00 siedzę u #bratanek. Normalnie trzcina na wietrze. |
|
2010/05/13 16:38:51, 0 ♥
|
|
astarael: Z całych sił się powstrzymywałam, by na #bratanek.owym papierowym samolocie nie napisać TU-154, jak mnie poprosił o napisanie numeru... |
|
2010/05/13 17:16:20, 0 ♥
|
|
astarael: //blabler.pl/s/im-77425734 Ale ja już mam złe nawyki żywieniowe wpojone, #bratanek.a da się jeszcze wychować ;-P |
|
2010/05/13 17:19:02, 0 ♥
|
|
astarael: Udało mi się dotrzeć po #bratanek w jednym kawałku. Chociaż na 4 przystanki przed docelowym, musiałam wysiąść i posiedzieć 10 min. z głową między kolanami. Tia. |
|
2010/05/12 16:48:03, 0 ♥
|
|
astarael: Z #bratanek.owego na nasze: "Poszukamy (zabawki w pudle PEŁNYM zabawek)?... Razem, ciocia...!" = "Znajdź mi!!". |
|
2010/05/10 16:53:55, 0 ♥
|
|
astarael: #Bratanek raczył był wylać _pełną szklankę_ soku wieloowocowego na stolik, piloty, swoją czapkę, dywan, oraz, #kurwa!, MÓJ ZEGAREK! |
|
2010/05/10 17:21:29, 0 ♥
|
|
astarael: Sposób na to, by #bratanek coś jadł: zrobić jeść sobie. Za chwilę: 'Mogę spróbować? Mmm. A zrobisz mi takie same?' ;-D |
|
2010/05/04 16:58:58, 0 ♥
|
|
|