yourapple:
   #off, #out... wychodzę na powierzchnię, mam taką małą nadzieję tylko, że nie zdechnę z zimna, bo idę w samej bluzie... bez kurtki... albo lepiej wezmę.
2011/09/08 07:03:38, 0
yourapple:
   Rozpogadza się... #off, #out.
2011/09/09 07:07:12, 0
yourapple:
   #off, #out... do sklepu, potem na #obiad do ^kasjel'a...
2011/09/03 16:18:00, 0
yourapple:
   #off, #out... #praca w niedzielę to pogrzeb każdego pracującego człowieka, a od jutra kolejne zapierdalanie... na chuj mi to było?!
2011/09/04 08:20:15, 0
yourapple:
   Fuck yeah! Idę do szkoły z niczym! #off, #out...
2011/09/05 10:00:26, 0
yourapple:
   Dzisiaj też przejebany dzień będzie. #off, #out...
2011/09/06 08:04:08, 0
yourapple:
   #off, #out... #praca... potem praca druga i szkoła.
2011/09/01 06:45:20, 0
yourapple:
   Jestem dziś ledwo ciepła, to pewnie po wczorajszym, wczoraj za dużo się działo. #off, #out.. zapierdalam do siostry, znowu i pewnie znowu coś będzie się działo.
2011/08/30 13:04:25, 0
yourapple:
   #off, #out... kierunek: działka Kuby.
2011/08/28 18:21:43, 0
yourapple:
   #off, #out... no w końcu!
2011/08/29 14:25:31, 0
yourapple:
   #off, #out... #pociąg cholerny.
2011/08/24 14:11:32, 0
yourapple:
   #off, #out... nie jestem jedną z nich... spierdalam stąd...
2011/08/11 18:52:25, 0
yourapple:
   #off, #out... mam nadzieje, że jak będę wracać to nie zdechnę z zimna.
2011/08/12 20:35:13, 0
yourapple:
   #off, #out... do Alice.
2011/08/09 16:02:46, 0
yourapple:
   #off, #out.
2011/08/03 21:50:51, 0
yourapple:
   #off, #out... Okartowo, jezioro... i co tam jeszcze nie wymyślić.
2011/07/30 07:19:54, 0
yourapple:
   #off, #out, #pociąg... nara śmierdziele.
2011/07/20 16:13:32, 0
yourapple:
   #off, #out... na działkę.
2011/07/15 17:59:22, 0
yourapple:
   ^kasjel wzywa, trzeba iść... #off, #out.
2011/07/10 19:25:27, 0
yourapple:
   Idziemy z Martą spać pod gołym niebem... #off, #out.
2011/07/12 00:11:48, 0
« Strona 5 »
Archiwa