|
malalai: zadzwoniła #paniA jak kicia, powiedziałam, że lepiej i że jutro do niej rano przyjadę |
|
2021/10/23 18:55:04 przez www, 0 ♥
|
|
|
malalai: W ogole #paniA w pierwszych słowach z pytaniem o kocie. I dala dla niej trzy paszteciki. Jesli o koty chodzi to serce ma zdecydowanie na właściwym miejscu |
|
2021/10/23 12:24:24 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
|
malalai: zadzwoniłam do #paniA, że jutro na 10:15 lecę do wetki i kotek znów zostaje na kilka godzin w szpitalu, więc na te kilka godzin, prosto z lecznicy pojade do niej. |
|
2021/10/22 19:52:48 przez www, 0 ♥
|
|
|
malalai: dzwoniła #paniA, pierwsze co zapytała, to jak kicia. no to powiedzialam, i ze zadzwonie przed 20 powiedziec, czy jutro rano bede. A ona mnie zalała empatią i zrozumieniem i dobrym słowem |
|
2021/10/22 18:04:01 przez www, 2 ♥
|
|
|
malalai: i ja serio serio bardzo bardzo wspolczuje, ona jest naprawde schorowana, szpiczak, inne rzeczy, dużo bólu:( #paniA |
|
2021/10/21 16:52:15 przez www, 0 ♥
|
|
|
malalai: [^malalai] ze Ukrainka Ania ugotowała zupę, więc ma zupę dla męża, a jakieś drugie danie to coś zrobi jak da radę. #paniA a wczpraj jak przyjechaa od tego lekarza, to ledwo zywa i padla i spala kilka godzin |
|
2021/10/21 16:50:43 przez www, 0 ♥
|
|
|
malalai: [^malalai] ze syn zawiozl ale jeszcze troche przeziebiony, wiec jechala z mezem a syn wskazywal droge, ze ledwo sie rusza, ze zawroty glowy, ze prawie sie przewrocila... #paniA |
|
2021/10/21 16:48:32 przez www, 0 ♥
|
|
|
malalai: zadzwoniła #paniA (dzwoniłam o 15, ale powiedziala, ze nie moze rozmawiac), ze wlasnie wrocila i prosze mowić. no to powiedziałam. okazalo duzo wspolczucia i zrozumienia, ale nie omieszkala wbic szpili w moja empatie, ze jest padnieta, |
|
2021/10/21 16:47:53 przez www, 0 ♥
|
|
|
malalai: [^malalai] co jest dla mnie żadną informacją, btw, przed 15 to znaczy o której? 14:01? 14:45? 14:59? tak jak było z margaryną, która jej kupowałam. niech pani kupi jakąkolwiek. uhm, a potem byłoby źle #paniA |
|
2021/10/21 12:36:12 przez www, 0 ♥
|
|
|
