|
luca: Zaczęłam się zastanawiać, skąd znów #anonim.y - ale, przecież, użyłam słowa "wibrator". Nic dziwnego więc. |
|
2009/01/14 00:13:01, 0 ♥
|
|
rmikke: Bosz! Co ja takiego zrobiłem w piątek przed południem, że mam pełny #kokpit, w tym połowa #anonim'ów? Cycki pokazałem, czy jak? |
|
2010/05/01 22:50:37, 0 ♥
|
|
rmikke: Tiaaa, podstawka //blabler.pl/s/im-37638255 sciąga mi na kokpit tłum #anonim'ów... 'Twas only to be expected... |
|
2010/01/26 20:06:17, 0 ♥
|
|
rmikke: #anonim No dobra, wiem już jak to działa, to spadam z tego tagu. Życząc Wal siedem dni szczęścia po kazdej wizycie anonima, ma się rozumieć ;) |
|
2009/08/27 12:15:22, 0 ♥
|
|
rmikke: Hmmm... W ramach eksperymentu pobyłem sobie przez parę chwil #anonim.em. Znikły wszystkie ślady po odwiedzinach na moim kokpicie i od tej pory ... |
|
2009/08/27 14:37:36, 0 ♥
|
|
rmikke: To teraz już nie suiedem, ale siedemdziesiąt siedem dni szczęścia mi sie należy, c'nie? #anonim |
|
2009/07/22 11:31:11, 0 ♥
|
|
|