dees:
   #kochającytatuś wystosował do mnie sms, żebym zapytała u mnie w pracy czy biorą stażystów. on naprawdę sądzi, że ja bym poleciła do nas na staż jakiegoś jego znajomka?
2022/02/17 16:09:09 przez www, 5
dees:
   #kochającytatuś zadzwonił znów, i nawet powiedział sorry. może pijany, a może ma postanowienie noworoczne? (a może poszli do lasu z masajem)
2022/01/08 13:40:00 przez www, 0
dees:
   o, dziecko właśnie zeznało, że #kochającytatuś doń dzwonił.
2022/01/07 20:03:01 przez www, 0
dees:
   trochę mi się popsuł humor, gdyż odebrałam telefon od #kochającytatuś (i po co odbierasz, durna rybo), który wyemitował wyrzut, że mu nie powiedziałam że jadę do polski.
2021/12/28 15:18:40 przez www, 0
dees:
   [^dees] ale przynajmniej my będziemy postępować jak dorośli. z drugiej strony to trochę tak, jak oczekiwać od konia, że zacznie mówić literacką polszczyzną. i samaniewiem. #kochającytatuś
2021/11/28 20:44:48 przez www, 0
dees:
   [^dees] ustaliłam więc z dzieckiem, że jeśli znowu zadzwoni, to przekażę jego warunki, oraz swój (że ja nie zamierzam do niego jeździć). oczywiście nie sądzę, żeby to cokolwiek dało #kochającytatuś
2021/11/28 20:44:02 przez www, 0
dees:
   dziecko pytane, czy chce odwiedzać #kochającytatuś odpowiada, że trochę tak, a trochę nie. zadałam więc pytanie, co by się musiało stać, żeby chciał, uzyskałam całkiem sensowną odpowiedź.
2021/11/28 20:43:16 przez www, 0
dees:
   no, to #kochajacytatus właśnie zadzwonił, zapytał czy jestem na niego obrażona, bo miałam TAKĄ MINĘ. ja odmawiam. co ja zrobiłam, żeby na to zasłużyć?
2021/11/27 20:25:26 przez www, 0
dees:
   przyczyna, dla której #kochającytatuś uważa, że właściwym miejscem dla jego łapska jest moje kolano, jest dla mnie zupełnie niejasna. i nie chcę, żeby była jasna.
2021/11/27 19:54:07 przez www, 0
dees:
   [^dees] oraz #kochajacytatus miał covid we wrześniu.
2021/11/27 19:43:39 przez www, 0
dees:
   jutro niestety zapewne spotkamy #kochającytatuś. nie jest to perspektywa napełniająca me serce radością i spokojem ducha.
2021/11/26 20:19:56 przez www, 2
dees:
   #kochającytatuś wystosował do mnie smsa. pierwszego od 20 lipca (lipca). w smsie stoi, że pies mu zdechł.
2021/11/10 13:59:04 przez www, 0
dees:
   #kochającytatuś wysłał wczoraj dziecku smsa. "i co, zapomniałeś o mnie?" (dziecko nie powiedziało, byłam niedyskretna)
2021/11/09 10:18:21 przez www, 0
dees:
   dziecko znowu niechcący zadzwoniło do #kochającytatuś, który mu oznajmił, że nie ma czasu i oddzwoni. no cóż.
2021/10/26 20:44:04 przez www, 0
dees:
   [^dees] gdyż wiecie, wyszłam na 3 godziny sama na miasto (na grzane wino pod d'Orsay) i w tym czasie dzwoniła sąsiadka, że była w szpitalu z nadciśnieniem i podejrzeniem wylewu, #kochającytatuś,
2021/10/17 20:39:33 przez www, 0
dees:
   hmm czyżby #kochającytatuś właśnie dzwonił do potomka
2021/10/14 08:11:42 przez www, 0
dees:
   sprzedałam dzieckowe lego technics (na żądanie dziecka!) facet się w ogóle nie targował, cały szczęśliwy. jestem zadowolona, gdyż to prezent od #kochającytatuś. tak wiem jestem wredna.
2021/10/05 12:23:29 przez www, 2
dees:
   #kochającytatuś zadzwonił, z ważkim pytaniem co słychać i dlaczego nie dzwonię.
2021/10/02 12:49:34 przez www, 0
dees:
   a skoro jest 17 września, to #kochającytatuś nie odzywał się przez ostatnie dwa miesiące.
2021/09/17 20:26:45 przez www, 0
dees:
   dziecko wróciło. czy #kochającytatuś dał znać wyjeżdżając, jak prosiłam? czy przyjechał WTEM i miał pretensje, że nie ma mnie w domu?
2021/07/22 21:37:17 przez www, 0
« Strona 2 »
Archiwa