kerri:
   [^kerri] szkoda, że #kotpe nie nazywa się Cezar. Miałabym tytuł do horroru: "Pazury Cezara". #glupawka
2017/08/12 01:08:29 przez m.blabler, 4
kerri:
   To uczucie, gdy leżysz w łóżku w kompletnie ciemnym pokoju, przeglądasz internety w smartfonie, obok smartfona jarzy się para ślepiów, a na twoim dekolcie ląduje czarna łapa z pazurami... #kotpe
2017/08/12 01:07:37 przez m.blabler, 3
kerri:
   Uważam, że wahania temperatury o 10 stopni, dnia na dzień to przesada :/ nocowałam u #kotpe i nie mam żadnego swetra ani kurtki. Zzzzimmmno.
2017/08/08 12:16:51 przez m.blabler, 0
kerri:
   #kotpe doglądający mnie w wannie nie robił two bezinteresownie, jak się okazało, tylko kradł mi gumkę do włosów :>
2017/08/04 08:51:58 przez m.blabler, 2
kerri:
   #kotpe sprawdza, co robię w wannie i czy on też ewentualnie może.
2017/08/03 23:16:02 przez m.blabler, 4
kerri:
   Stoję ma balkonie, trzymam #kotpe w objęciach i patrzyny sobie razem na latające nad podwórkiem nietoperze.
2017/08/03 21:25:22 przez m.blabler, 7
kerri:
   #kotpe wczoraj w nocy miał focha wobec właścicielki, siedział przed nami, patrzył raz na nią, raz na mnie z niemym pytaniem "wtf, czemu jest was DWIE?" :D
2017/04/18 16:14:44 przez m.blabler, 7
kerri:
   Siedzę w ciemnym, pustym mieszkaniu, #kotpe łazi tu i tam, czasem siedzi na komodzie w przedpokoju i gmera przy klamce, i WTEM drzwi się otwierają. Wyskakuję przerażona, że może nie domknęłam i kot nawieje na schody...
2017/04/17 23:33:01 przez www, 0
kerri:
   Eine kleine słoniątko po mieszkaniu galoppen. #kotpe
2017/04/17 23:17:32 przez www, 5
kerri:
   Właścicielka kotów Kitty i Lilly powróciła szczęśliwie, więc zebrałam manatki i udałam się do #kotpe, i chyba jeszcze muszę dziś wrócić do #kotecki. Tylko nie wiem, czy będzie czym pojechać, bo święto.
2017/04/16 19:15:16 przez www, 1
kerri:
   Na szczęście ja też mam towarzystwo, o. Które chyba na pewno mnie lubi (por. "Mowa ciała") #pokakota #pokabrzuszek #kotpe #kerrifoto

Pobierz obrazek (413.7kiB)
2017/04/15 13:14:51 przez m.blabler, 11
kerri:
   Zagadałam się z kimś na czacie. #kotpe co jakiś czas podrzucał gumkę do rzucania, potem nie, a potem zaczął się tą gumką bawić koło moich nóg, zahaczając i drapiąc. Patrzę, a dookoła rozłożone równo jeszcze cztery gumki...
2017/04/15 00:35:06 przez www, 6
kerri:
   #kotpe załatwia grubszą sprawę do brodzika. Przechytrzę go, pomyślała Kerri i wstawiła do brodzika kuwetę. Przechytrzę ją, pomyślał kotpe, otworzył sobie z klamki drzwi do drugiej łazienki i załatwił się do wanny.
2017/04/14 22:27:02 przez www, 12
kerri:
   [^kerri] Jeszcze tylko sprawdzę, czy warto potem jechać rowerem do #kotpe, czy lepiej busem.
2017/04/14 14:31:41 przez www, 0
kerri:
   #kotpe upolował gumkę do włosów i dumnie mi przyniósł, żeby rzucać. Druga w nocy to doskonały czas na zabawę.
2017/04/13 01:41:23 przez m.blabler, 4
kerri:
   W apartamencie Kota Pe znajduje się pułapka biologiczna: jest nią czarny #kotpe leżący na ciemnoszarym dywanie.
2017/04/12 22:22:30 przez m.blabler, 4
kerri:
   Chyba mnie lubi. Tylko pazury ma nieobcięte. Auć. #kotpe #pokakota #kerrifoto

Pobierz obrazek (541.0kiB)
2017/04/11 00:54:09 przez m.blabler, 7
kerri:
   #kotpe zdeponował się w brodziku. Albo jest francuskim pieskiem, który nie może wejść po raz drugi do użytej już kuwety, albo wyraża protest. Miło, że nie na środku podłogi :>
2017/04/10 21:31:26 przez m.blabler, 1
kerri:
   [^kerri] Jako profesjonalna znawczyni kociej psychiki uważam, że #kotpe potrzebuje drugiego kota. Będę agitować ;)
2017/04/09 23:22:35 przez www, 3
kerri:
   [^kerri] Wyszłam z wanny, schowałam itemy do szafki - #kotpe tego nie widział. Chyba. Bo znowu wrócił, wskoczył na umywalkę, otworzył sobie szafkę i zaczął w niej z zapałem grzebać.
2017/04/09 23:20:19 przez www, 1
   Strona 1 »
Archiwa