|
astarael: I jak ja mam wstać, jak #Matylda uwaliła mi się na kolanach, mruczy i ani myśli sobie pójść? Ha? |
|
2010/02/02 12:49:40, 0 ♥
|
|
|
astarael: #Matylda ma tryb kompletnego mruka i tulaka, a ja nie mogę znaleźć paska od szlafroka. To się dzieje. |
|
2010/02/16 19:21:17, 0 ♥
|
|
|
astarael: Miałam wstać, iść na zakupy i zrobić obiad. I co? i #Matylda się przeniosła z kanapy na moje kolana i zaczęła mruczeć. #Kot.y mają dodatkowe zmysły, naprawdę... |
|
2010/02/11 13:16:23, 0 ♥
|
|
|
astarael: Żeśmy wstali. Przed imprezą roboty huk. Kaboom. A #Matylda mruczy. I na szczęście nie umieram. Za bardzo. |
|
2010/02/13 08:54:47, 0 ♥
|
|
|
astarael: Na podwórku dwa #kot.y w stanie czystym ustalały, kto tu rządzi. #Matylda cała zaaferowana obserwowała starcie przez okno ;-) |
|
2010/02/14 20:57:33, 0 ♥
|
|
|
astarael: #Matylda poluje na poruszające się pod kołdrą stopy. Co czasami (jak teraz) jest zabawne. A czasami bardzo nie. #kot |
|
2010/02/09 09:56:14, 0 ♥
|
|
|
astarael: Taaak, wstałam, zjadłam śniadanie, wykąpałam się, poszłabym spać :-D #Matylda w nocy NIE spała. Za to miauczała, gruchała, biła się z plecakiem, myszkami, itd. |
|
2010/02/27 12:43:16, 0 ♥
|
|
|
astarael: Międliłam ja spokojnie pasek od szlafroka w ręku. A tu nagle rude #kot.iszcze przylazło, wskoczyło i zabrało mi pasek. #Matylda :-] |
|
2010/02/27 15:56:32, 0 ♥
|
|
|
astarael: #Matylda została zabrana do wetki. Wetka popatrzyła, zapakowała #kot.ę i kazała przyjść o 17:30. W sensie dzisiaj ciachnie. Nie było to w planach na dziś ;-) |
|
2010/02/28 14:07:06, 0 ♥
|
|
|
astarael: #Matylda.dzie plączą się cztery łapki. Ale jednak #kot.a ciachana laparoskopowo i klasycznie to dzień do nocy. CoolCaty jest naprawdę cool :-) |
|
2010/02/28 18:06:03, 0 ♥
|
|
|
astarael: Byłam z #Matyldą u weta. Kataru już niet, ale świeżbowca nadal ma :-/ Oraz ciężka jest, jak się ją pieszo do weta niesie. Się przemieszcza i chce wyglądać. #kot |
|
2010/02/05 14:08:54, 0 ♥
|
|
|
