almostsuccessfullgirl:
   Chciałabym być ważna #rozmowyzdornakozetce
2016/11/06 20:52:25 przez m.blabler, 0
almostsuccessfullgirl:
   Wewnętrznie coś mi jest. Mam jakiegoś kłaka, który mi przeszkadza. Martwię się czymś tylko nie wiem czym i się wewnętrznie źle czuje. Przecież jest stabilnie, trochę chujowo - ale nie tak źle. I nie wiem skąd to mnie męczy. Ech. #rozmowyzdornakozetce
2016/11/06 10:45:46 przez www, 0
almostsuccessfullgirl:
   Przyzwyczaję się zaś, i zaś ciężko będzie się ewentualnie odzwyczaić, chociaż nigdy chyba nie można się odzwyczaić na 100%. Zaryzykuję? I będę dwoma nogami poza strefą komfortu? #rozmowyzdornakozetce
2016/11/05 14:35:23 przez www, 0
almostsuccessfullgirl:
   2 dni szczęścia, pół roku - jego brak. I tak wkółķo. Dlatego.. z tych dwóch dni biere najwięcej. #rozmowyzdornakozetce
2016/11/04 23:06:09 przez m.blabler, 1
almostsuccessfullgirl:
   Boję się, że znowu. Czasem krytykuję innych za podejmowanie głupich decyzji. A sama co robię? To samo. #rozmowyzdornakozetce
2016/11/04 21:28:23 przez www, 0
almostsuccessfullgirl:
   Uśmiecham się do siebie, ale teraz ostrożniej. Nie jak psychopata. Pustka, jest wciaż pustką. Ale w tej pustce jest odrobina.. czegoś. Głupiam. Wiem #rozmowyzdornakozetce
2016/11/03 21:09:19 przez m.blabler, 1
almostsuccessfullgirl:
   Pomyślałam sobie, że nawet, NAWET gdybym jakimś cudem, był ktoś dla kogo mogłabym dużo. To nie wiem czy miałabym czas i siłę. Ech, mam dzisiaj zmęczenie takie wewnętrzne. w chuj. #rozmowyzdornakozetce
2016/11/02 17:08:10 przez www, 0
almostsuccessfullgirl:
   I ja jutro do nowego miejsca #korpodor #rozmowyzdornakozetce
2016/11/01 19:00:44 przez m.blabler, 0
almostsuccessfullgirl:
   [^almostsuccessfullgirl] a tak to siedzę z wciąż jedną nogą poza strefą komfortu, a druga noga i cała reszta ma opory żeby wyjrzeć za nią. #rozmowyzdornakozetce
2016/11/01 13:25:03 przez m.blabler, 0
almostsuccessfullgirl:
   Rozmowa z K. "Ej, chce byc szczesliwa?" "Co stoi na przeszkodzie?" "No... Ja?" ;DD #rozmowyzdornakozetce
2016/10/29 19:55:06 przez m.blabler, 0
almostsuccessfullgirl:
   Chciałabym się poczuć.. no nie wiem? Ważna? (Nie w takim ego sensie oczywiście) #rozmowyzdornakozetce
2016/10/28 16:38:43 przez m.blabler, 1
almostsuccessfullgirl:
   Jest dobrze. Tak myślę. A fajerwerki kiedyś będą. #rozmowyzdornakozetce
2016/10/23 18:40:43 przez m.blabler, 2
almostsuccessfullgirl:
   K. sie mnie troche wstydzi chyba :D i #pokaalmostsuccessfullgirl #rozmowyzdornakozetce

Pobierz obrazek (464.5kiB)
2016/10/23 12:42:13 przez m.blabler, 5
almostsuccessfullgirl:
   Ok. Ale ładna dzisiaj jestem. Także ten. #rozmowyzdornakozetce
2016/10/21 17:36:15 przez www, 1
almostsuccessfullgirl:
   [^almostsuccessfullgirl] posłuchać na całym do SOAD, zapalić czy się napić. I nie można udawać, że jest super. Jak nie jest #rozmowyzdornakozetce
2016/10/20 15:12:29 przez m.blabler, 2
almostsuccessfullgirl:
   I to jest ten moment gdy mimo tego że Ci przykro, odczuwasz pustkę z obojętnoscia. I wiesz, że tak jakiś czas będzie. #rozmowyzdornakozetce
2016/10/20 09:34:57 przez m.blabler, 1
almostsuccessfullgirl:
   [^almostsuccessfullgirl] i tłumaczysz, że wszystko da się pogodzić. Ale nie. Bo nie ma jednak czasu. I słyszysz "tylko nie płacz" i wydobywa się z Ciebie śmiech. Bo nie płaczesz, jest Ci przykro, ale to tyle. #rozmowyzdornakozetce
2016/10/20 09:18:14 przez m.blabler, 0
almostsuccessfullgirl:
   Napisałam M.że ma do mnie zadzwonić, nawet jeżeli jest w pracy i skończy o 6 rano. Po czym dodałam, że ok o 6 rano nie, bo o 6 rano to ja myje włosy i nie odbiorę. #rozmowyzdornakozetce
2016/10/19 21:31:28 przez www, 0
almostsuccessfullgirl:
   "ale co, za dnia hetero w nocy zaś lesbijka?" "Ja śpię z kotem" "I do tego zoofil" śmiechłam, ale brak mi siły! #rozmowyzdornakozetce
2016/10/18 23:49:16 przez m.blabler, 2
almostsuccessfullgirl:
   [^almostsuccessfullgirl] może dlatego, że ja wiem, jak to się skończy? Ezu, czo za nudy. #rozmowyzdornakozetce
2016/10/17 21:52:03 przez www, 0
« Strona 8 »
Archiwa