kocimokiem:
   #Zo.sia startuje jutro. W związku z tym idziemy zwiedzać Wilno.
2015/10/17 08:01:35 przez m.blabler, 4
kocimokiem:
   dziewczynka w tygryskowym onesie ćwicząca kata przed Pucharem. [lublin.karate.pl] #Zo
2015/10/14 20:02:51 przez www, 2
kocimokiem:
   paskudne człapobuty #Zo jadą do nas
2015/10/12 20:11:37 przez www, 0
kocimokiem:
   [^kocimokiem] w ramach pracy domowej #Zo: "wypisz nazwiska największych polskich naukowców" pojawiło się: prof. dr hab Jagunia - światowej sławy astrofizyczka i moja ciocia.
2015/10/12 13:40:50 przez www, 2
kocimokiem:
   z #fb. mam nadzieję, że kiedyś takie usprawiedliwienie napiszę #Zo, że jej ciocia, moja ukochana Jagunia, dostała Nagrodę Nobla z (astro)fizyki.

Pobierz obrazek (53.6kiB)
2015/10/12 13:36:34 przez www, 7
kocimokiem:
   urwę jej głowę. "#Zo.siu wzięłaś lekarstwo?" (tabletki do ssania) "nie", "dlaczego?", "bo mi JUŻ nie smakują"
2015/10/12 10:47:12 przez www, 0
kocimokiem:
   tak a propos niespania. całą noc. zasnęłam o 5. gdyż #Zo.fia spała ze mną, a ma katar, więc chrapie.
2015/10/12 10:37:56 przez www, 0
kocimokiem:
   [^gammon82] #Zo.fia popełniła ostatnio wydzierankę - strzałkę wskazującą wyjście edukacyjne.
2015/10/11 18:10:34 przez www, 1
kocimokiem:
   "ale ja nie znam potęg" - drze się #Zo.fia. wkracza pan Michał i pyta "umiesz mnożyć", "tak" odpowiada nieśmiało dziecko, "to znasz potęgi". zapadła cisza
2015/10/11 16:38:11 przez www, 0
kocimokiem:
   dzieci to dziwny gatunek. hrabina #Zo poszła spać tuląc dres reprezentacyjny.
2015/10/09 09:51:59 przez www, 7
kocimokiem:
   taka sytuacja #Zo

Pobierz obrazek (1151.4kiB)
2015/10/08 17:57:35 przez m.blabler, 17
kocimokiem:
   w zasadzie to nie wiem, jak się do tego odnieść. piszę do pani od wf-u o wczorajszym wydarzeniu, a pani mi odpowiada, że Zosia nic jej nie mówiła. tzn. nie widziała, że się #Zo wywala, a potem ogląda i skubie kolano?
2015/10/08 09:29:39 przez www, 0
kocimokiem:
   pamiętacie, jak żaliłam się na krótkie spodenki na wf-ie? oto #Zo się wywaliła, wbiła sobie drzazgę w kolano. drzazgę z niekoniecznie polakierowanej podłogi. dobrze, że drzazga długa i się dało wyciągnąć.
2015/10/07 15:43:22 przez www, 0
kocimokiem:
   o kurwa. #Zo ma odpowiednik "kreatywnego pisania" w ramach j. polskiego. tzn. uczy się ją pisać językiem literackim. z opisu lasu jesiennego dostała 5 (bo była jedna literówka). ile się z nią wczoraj nawalczyłam, żeby używała epitetów i porównań
2015/10/07 15:26:28 przez www, 1
kocimokiem:
   o. hrabina #Zo zaliczyła kolejne nieprzygotowanie z angielskiego, pomimo moich upomnień i przypomnień. kto mnie przytuli koło 15.30 żeby mnie jej histeria ominęła?
2015/10/07 12:26:36 przez www, 0
kocimokiem:
   a rano historyjka. "mamo, dziewczynka z tradycyjnej klasy mówiła na mnie brzydka facjata. więc wypatrzyłam, która to jej mama i poszłam, i powiedziałam. mama tej dziewczynki kazała mnie przeprosić" #Zo
2015/10/07 10:01:48 przez www, 5
kocimokiem:
   mam wzrusz. #Zo idąc na plastykę wstąpiła na gofra. i kupiła drugi gofer ekstra, dla dziewczynki, która miała tylko dwa Euro i nie mogła sobie kupić. kiedyś coś podobnego zrobiłam w McD i młoda zapamiętała
2015/10/06 17:47:25 przez www, 3
kocimokiem:
   więc się tłumaczy, że ktoś swoim zachowaniem kompensuje coś. i czy to ma być powód, dla którego mam rozumieć to zachowanie? ale ja nie mam ochoty na zrozumienie. jestem tym zmęczona i znudzona. oraz zmęczona wyjaśnianiem #Zo, że czasami tak bywa.
2015/10/06 11:46:14 przez www, 0
kocimokiem:
   #Zo wybrała sobie lampę. bo jest podobna do gwiazdy śmierci. [www.ikea.com]
2015/10/05 11:15:29 przez www, 6
kocimokiem:
   #Zo.fia łaskawa i miła. siedzimy na przystanku i omawiamy problem urodzin, kiedy i kto. babinka siedząca obok nas "a mnie na urodziny zaprosisz?". Zo z niepewnym uśmiechem "tak, proszę dać numer telefonu mamie, będzie tort i dobra kawa"
2015/10/05 09:50:22 przez www, 5
« Strona 2 »
Archiwa
Obserwujący (5)