|
lilith: #śniłomisię, że owijałam ^ochdowuja jakąś dziwnie wiązaną skomplikowaną kiecką, której samemu trudno założyć. I wiązanie wychodziło za każdym razem w innym miejscu. |
|
2015/09/16 11:22:14 przez www, 1 ♥
|
|
pagan: #snilomisie Amerykański nalot na Belgrad obserwowany z powietrza, bo właśnie samolot pasażerski, którym leciałem podchodził do lądowania na lotnisku im. Tesli. |
|
2015/09/16 08:28:08 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
srebrna: Wogle to #śniłomisię że jechałam samochodem kierowanym przez #blub.a, do tyłu, i hamulec nie zaskakiwał, więc pakowaliśmy się w coraz to inne auta na chodniku i policja za nami jechała. |
|
2015/09/16 01:06:42 przez www, 0 ♥
|
|
astarael: A tak w ogóle to #snilomisie, że jestem posłanką (brrrrr) i że w hotelu mieszkaliśmy wszyscy, łącznie z kotami i moją mamą, a Matylda chodziła ze mną na spotkania komisji. MÓZGU. |
|
2015/09/15 12:10:21 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
scarbossa: [^kulkacurly] #snilomisie no to musi być coś w powietrzu, bo mnie też dzisiaj się śnił ślub i miałam brązowo złotą sukienkę, a moja partnerka chciała założyć czerwony kwiat na czarnej aksamitce i uważałam, że to nie zagra z moją sukienką |
|
2015/09/15 08:15:07 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
kulkacurly: #śniłomisie że musimy powtórzyć ślub. Dom pełen gości, niczego nie mogę znaleźć, brat zablokował łazienkę, mama tragicznie ubrała dzieci, a ja nie miałam sukienki. |
|
2015/09/15 07:44:42 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
kerri: Mam dziś wizytę u lekarza, więc #snilomisie że byłam u lekarza i zamiast tego mojego starszego przyjęła mnie młoda lekarka, która potwierdziła moje podejrzenia i dała podejrzaną pigułkę. |
|
2015/09/11 08:51:51 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
zarzyczka: [^zarzyczka] Oraz drugie #śniłomisię: w samoobronie wbiłam komuś widelec w ramię. Policja znalazła później ten widelec z dwoma wyłamanymi zębami. Co miało znaczyć, że te dwa zostały w ciele sprawcy. Po tym mieli go szukać :D |
|
2015/09/10 08:48:32 przez www, 0 ♥
|
|
zarzyczka: Dzisiejsze #śniłomisię: hodowałam jadowite węże i malutkie szczeniaczki. Oba gatunki luzem w mieszkaniu-węże jako bardzo młode jeszcze nie miały jadu. Po pierwszym linieniu węże z szaroburych zrobiły się przepiękne, kolorowe oraz skutecznie jadowite. |
|
2015/09/10 08:44:37 przez www, 0 ♥
|
|
lupinka: #śniłomisię dziś dziwne, przepiękne miasto. jakby może Barcelona skrzyżowana z jakimś południowoamerykańskim. najpierw zwiedzałam z ^raita. poszłyśmy do pałacu, który był trochę zrujnowany, ale aktualnie w remoncie. mnóstwo kolumn, malowideł |
|
2015/09/08 11:12:45 przez www, 0 ♥
|
|
erwen: #śniłomisię, że mam poprawkę z biologii i pytania np. ile waży przeciętna kura. Niedalekie duchem od prawdziwych pytań z biologii, z jakimi miałam do czynienia, co tłumaczy moją niechęć do przedmiotu mimo miłości do przyrody i dużej o niej wiedzy |
|
2015/09/08 08:27:17 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
awne: #śniłomisie coś tak absolutnie popieprzonego, że nawet nie jestem w stanie tego z sensem poukładać. Z części możliwych do opowiedzenia mieszkałam w fajnym mieszkaniu. I odwiedzają mnie ^scarbossa. |
|
2015/09/07 09:59:11 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
lupinka: a dla odmiany dziś #śniłomisię, że latałam samolotem. takim małym, na kilka osób. najzabawniejszy był jeden pan, który z tego samolotu wypadł. nie wiem, dlaczego, ale potem opowiadałam o tym obsłudze lotniska i mieliśmy straszny ubaw. |
|
2015/09/07 08:36:37 przez www, 0 ♥
|
|
phishy: A w ogóle, to mi się przypomniało: #śniłomisię, że byłam ^lawenda, a moim tatą był Andrzej Duda i poza tym, to robiłam chleb z porzeczek, bananów, ananasów, brzoskwiń i starego chleba pod okiem masterchefa. |
|
2015/09/06 08:53:01 przez www, 6 ♥
|
|
|