|
phishy: #Śniłomisię, że byłam mentorką Zo od ^kocimokiem. Sen zakończył się, jak mówiłam Bardzo Ważne Życiowo Zdanie, w nocy je jeszcze pamiętałam, ale mam wrażenie, że to bullshit był :D |
|
2025/04/29 12:25:53 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
soupe: #śniłomisię Vincent Cassel animował (? Francuzizm, ale nie wiem, jak to ująć po pl) jakieś atelier w szkole adwokackiej, i opowiadał swoje wspomnienia z wojny. II wojny światowej. I że był cholernie charyzmatyczny i magnetyczny. |
|
2025/04/27 09:18:31 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
dees: [^dees] na szczęście ręką w rękawiczce. jeśli to miała być metafora mojego życia, to nie była jakoś szczególnie subtelna. #śniłomisię |
|
2025/04/27 08:51:50 przez www, 1 ♥
|
|
dees: #śniłomisię, że grzebałam w kiblu, do którego wrzuciłam części jakiegoś urządzenia, bo myślałam że w ten sposób je opłuczę, a potem do mnie dotarło, że je raczej spuszczę, więc je pracowicie wygrzebywałam i wrzucałam do umywalki. |
|
2025/04/27 08:51:30 przez www, 0 ♥
|
|
kulkacurly: Zasnęłam na kanapie, oni pojechali na higienizacje Małej. Przespałam ponad godzinę. #snilomisie milion rzeczy oraz pielgrzymka po kilku toaletach, które były brudne/zepsute/był ogonek. Zgadnijcie:D |
|
2025/04/24 19:59:58 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
gosiek: Przebudziłem się, żeby pójść do toalety i aż musiałam sprawdzić telefon, czy rzeczywiście ^Phishy wysyłała te wiadomości. #śniłomisię |
|
2025/04/03 06:52:07 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
kulkacurly: #Śniłomisię, że sama parkowałam auto z przyczepą i nawet mi poszło. Problem był taki, że za blisko poloneza, którego remontował George Michael. Więc ręcznie odsunęłam auto. |
|
2025/04/02 09:43:49 przez m.blabler, 7 ♥
|
|
gosiek: #śniłomisię Skąd mój mózg bierze takie popaprane pomysły na sny, to na nie wiem. Oraz nie prowadzę teraz bujnego życia towarzyskiego, żeby mógł czerpać z tego. :D |
|
2025/03/25 11:18:00 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
gosiek: #śniłomisię Wkurwiłam się bardzo, miałam focha i poszłam na piwo. A tam jakiś koleś mnie zaczepił, że skoro nie wyszło mi z goleniem M., to może ogolę jego. Nie tylko na głowie. |
|
2025/03/25 11:15:54 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
gosiek: #śnilomisię Ubaw był setny dopóki nie okazało się, że M.na głowie miał (nie wiem, skąd) taki cieniutki i realistyczny czepek, i okazało się, że włosów z głowy mu wcale nie zgoliłam. |
|
2025/03/25 11:14:27 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
gosiek: #śniłomisię wtem założyliśmy się, że zgolę mu włosy, brodę i wąsy. Tzn on twierdził, że tego nie zrobię, a ja, że jak najbardziej zrobię. I znalazłam maszynkę do golenia, potem M i zaczęłam działanie. |
|
2025/03/25 11:12:39 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
gosiek: Dziś #śniłomisię, że byłam na jakimś festynie/festiwalu w naszym mieście i, jak zwykle, kręciłam się wokół ludzi z Domu Kultury. Zaczęłam żartować z ich dyrektorem i (cen) |
|
2025/03/25 11:10:47 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
zuzanka: #snilomisie, że się zakochałam z wzajemnością acz platonicznie w chirurgu, który mi operował stawy skokowe. Miał najpiękniejsze oczy, a ja nawet nie wiedziałam, jak ma na imię. Ale to był taki przyjemny sen, że dawno nie. |
|
2025/03/24 11:57:08 przez www, 6 ♥
|
|
dees: [^dees] #śniłomisię potem długo rozważałam, dlaczego ja przyjechałam do tego centrum autem, skoro mieszkam tuż za rogiem, o proszę, ten drugi blok za tym pagórkiem. ale potem sobie przypomniałam, że przecież zaraz potem wyjeżdżam |
|
2025/03/22 12:53:50 przez www, 0 ♥
|
|
dees: #śniłomisię poszukiwałam toalety w centrum handlowym, oczywiście nie było, albo tylko na widoku tłumów, i myślałam, że to zazwyczaj w snach mi się zdarza, a tu proszę, naprawdę też. muzgó. |
|
2025/03/22 12:52:49 przez www, 0 ♥
|
|
|