|
azzazzellice: #wyraz, dlaczego można się rozwieść z małżonkiem, którego się samemu sobie wybrało, a z rodzicem - narzuconym przez świat - nie? |
|
2009/06/24 21:04:05, 0 ♥
|
|
azzazzellice: #krokodylek, zimno, mokro, sennie, poniedziałek, stawy, głowa, gardło, kręgosłup. Niech mnie ktoś zabije... |
|
2009/06/22 10:26:37, 0 ♥
|
|
azzazzellice: Mam nowe płyty do auta i żadnej długiej trasy w planach :-( |
|
2009/06/19 12:12:55, 0 ♥
|
|
azzazzellice: Pan z gazowni miał problem z faktem, że znam na pamięć swój numer dowodu i pesel. Well... |
|
2009/06/18 18:54:33, 0 ♥
|
|
azzazzellice: Things you don't want to hear from the admin. Dzisiejszy dzień sponsoruje "Ooops?" |
|
2009/06/18 10:24:07, 0 ♥
|
|
azzazzellice: Bałagan oddał aparat. Ale zeżarł ładowarkę. A telefon umiera z głodu... |
|
2009/06/16 21:04:41, 0 ♥
|
|
azzazzellice: #krokodylek. Uszkodziłam sobie nadgarstek grzebiąc w torebce. Za chwilę sobie uszkodzę płuca oddychając :-/ |
|
2009/06/16 15:26:20, 0 ♥
|
|
azzazzellice: Autostrada: "O, chyba nadepnelam komus na testosteron..." |
|
2009/06/12 19:08:11, 0 ♥
|
|
azzazzellice: Ostravo, Ostravooooooo! Město mezi městy, hořké moje štěstí :-))))))) |
|
2009/06/11 21:26:59, 0 ♥
|
|
azzazzellice: #krokodylek: A mój blip się najwyraźniej popsuł, bo nie mam nic nowego. A komputer żąda restartu. Po którym, oczywiście, nie wstanie... |
|
2009/06/10 21:00:07, 0 ♥
|
|
azzazzellice: #krokodylek: głodna jestem ale nie mam na nic ochoty. I kolana do mnie mówią brzydko, i komputer mi się psuje... |
|
2009/06/10 20:59:22, 0 ♥
|
|
azzazzellice: //blabler.pl/s/im-10954797 Myślałam o zalaniu doła winem, ale mam nieodparte wrażenie, że dziś od alkoholu może mi się zrobić tylko gorzej. |
|
2009/06/10 20:29:30, 0 ♥
|
|
azzazzellice: Podrozujace w kotenerku rude cudo miauczy na caly wagon. Ja nastroj mam identyczny. |
|
2009/06/09 18:11:38, 0 ♥
|
|
|