|
agressiv: "A broken spirit still exist, The pain calls her up to rise..." |
|
2012/10/07 20:11:58, 0 ♥
|
|
agressiv: Śmiesznie jest czuć ten zapach, który powinien być obojętny od kilku miesięcy. |
|
2012/10/07 20:01:46, 0 ♥
|
|
agressiv: "Weź napisz, a nie pierdol. - znaczy - pierdol później." złote rady xD |
|
2012/10/07 13:38:04, 0 ♥
|
|
agressiv: taaaaa... nie ma to jak padać ryjem w klawiaturę po raz nty... |
|
2012/10/06 22:59:26, 0 ♥
|
|
agressiv: "Myślę więc mnie nie ma. Nie istnieję. Jestem wytworem myśli. To nie jest tak, że myśl rodzi się we mnie. To myśl mnie stwarza oraz wywołuje iluzję istnienia." |
|
2012/10/06 21:44:47, 0 ♥
|
|
agressiv: znów "Wirtualni Chłopcy", znów mętlik we łbie... musi, jesień. |
|
2012/10/04 21:17:15, 0 ♥
|
|
agressiv: "–Jesteś nadmiernie agresywny–wytknął mu kozak. –Wcale nie jestem agresywny–obraził się egzorcysta–Ja tylko czasem po prostu mam ochotę komuś przypierdolić." |
|
2012/10/03 18:40:00, 0 ♥
|
|
agressiv: łeb. nakurwia. niemiłosiernie. uwaga na nisko przelatujące "kurwy" |
|
2012/10/03 16:48:11, 0 ♥
|
|
agressiv: Druga puszka energetyka, można zaczynać dzień, dzień dobry... |
|
2012/10/03 08:59:05, 0 ♥
|
|
agressiv: w sumie, lubię ten moment, gdy po płaczu zasypiam jak małe dziecko. przynajmniej wiem, że spać będę mocno... |
|
2012/09/30 20:11:44, 0 ♥
|
|
agressiv: fizyka. oscylatory, wzory, wahadła, prezentacje, doświadczenia, referaty, zadania, wyprowadzenia, chuje w dupie... |
|
2012/09/28 22:30:05, 0 ♥
|
|
agressiv: troszkę za dużo myślę, troszkę za dużo się przejmuję, troszkę za często płaczę. czyżby znów jesienna deprecha? |
|
2012/09/28 21:08:13, 0 ♥
|
|
agressiv: shit. łyknięcie painkillersów na bolący łeb i popicie ich energetykiem, to głupi pomysł był. za to czuję się jak w "Limitless" xD |
|
2012/09/27 21:17:55, 0 ♥
|
|
|