|
arvelinger: coś mnie ząb pobolewa... a właściwie to dziąsło... czyżby emocjonująca noc przede mną? |
|
2009/11/09 23:32:34, 0 ♥
|
|
arvelinger: zimno mi... mam dreszcze i piasek w oczach. moj mechanizm homeostatyczny dazy do knockout'u ale ja dalej walcze... |
|
2009/11/08 22:29:28, 0 ♥
|
|
arvelinger: i czujesz ten ból, prostujących i zwijających się zwojów mózgowych, ale wiesz że nie możesz przestać, dalej uparcie prostujesz i zwijasz... |
|
2009/11/08 20:06:25, 0 ♥
|
|
arvelinger: normalnie to jest jakis zamach na mnie, kto to wymyslil zebym w niedziele musial wstawac o tej godzinie i zapierdalac do poznych godzin |
|
2009/11/08 07:37:50, 0 ♥
|
|
arvelinger: z tym moim internetem to roznie bywa, co prawda zawsze wraca ale nigdy nie wiadomo kiedy |
|
2009/11/07 17:06:55, 0 ♥
|
|
arvelinger: przydałby mi się chociaż jeden weekend, wolny od zajęć, wolny od rodziny, taki cichy spokojny gdzie nie musialbym robic nic |
|
2009/11/07 07:26:57, 0 ♥
|
|
arvelinger: ja natomiast #dobranoc mówie, jutro trzeba wstac i zapitalac na uczelnie, niezbyt mi sie usmiecha ale chce :) |
|
2009/11/06 23:42:18, 0 ♥
|
|
arvelinger: ubóstwiam tego fryzjera, z brzydkiego kaczątka tworzy łabędźia... no magik normalnie |
|
2009/11/06 21:15:18, 0 ♥
|
|
arvelinger: > milkkawow //blabler.pl/s/im-19113800 słodziak nie ? ^^ trzymam kciuki trzymam |
|
2009/11/04 22:56:06, 0 ♥
|
|
arvelinger: kazik darł ryj że się go okrada ciekawe czy teraz jak opierdolą mu ofe odezwie się choć słowem |
|
2009/11/04 19:21:24, 0 ♥
|
|
arvelinger: mocniej! ciężęj! szybciej! mroczniej! yeah tego mi dziś trzeba |
|
2009/11/03 19:30:42, 0 ♥
|
|
arvelinger: Położyłem się wcześniej tylko po to by się wyspać... Nic mi to nie dało... |
|
2009/11/03 07:11:33, 0 ♥
|
|
arvelinger: cytując pewnego satyryka - rysownika powiem dziś tak: żegnam Was ciule... czule znaczy się ;P #dobranoc |
|
2009/11/02 22:20:44, 0 ♥
|
|
|