|
bpoisoncat: i lubie swoja nowa prace chociaz moje nogi jeszcze nie do konca podzielaja ta sympatie. |
|
2009/06/09 21:25:57, 0 ♥
|
|
bpoisoncat: jutro zwariowany dzien a wlasciwie wieczor zakonczony odebraniem z dworca mojej matki ktora spedzi u nas caly dlugi weekend. |
|
2009/06/09 21:24:13, 0 ♥
|
|
bpoisoncat: pogoda paskudna. zabieram #kot.y i udajemy sie w kierunku sypialni na drzemke. |
|
2009/06/09 21:22:01, 0 ♥
|
|
bpoisoncat: zawsze cos sie musi spierdolic tak ze mi sie odechciewa absolutnie wszystkiego... |
|
2009/06/07 23:34:33, 0 ♥
|
|
bpoisoncat: //blabler.pl/s/im-10796674 ponadto tutejsza mlodziez w srodkach komunikacji miejskiej slucha glosno muzyki z telefonow. |
|
2009/06/07 15:52:09, 0 ♥
|
|
bpoisoncat: minus nowego mieszkania: lokatorzy okolicznych budynkow naleza do tych ktorzy dra ryje w 'zaciszu' domowym jak i na klatkach schodowych oraz pod oknami. |
|
2009/06/07 15:50:47, 0 ♥
|
|
bpoisoncat: wyspalismy sie (koty i ja). one biegaja po mieszkaniu i sie gryza a ja zamierzam odwiedzic targowisko na kole. starocie to jutro, dzis po warzywka ;) |
|
2009/06/06 09:39:47, 0 ♥
|
|
bpoisoncat: z cala pewnoscia zmiana pracy byla dobrym pomyslem. zmeczenie odczuwam tylko troche fizycznie ale to kwestia przyzwyczajenia sie do kilku h na nogach. |
|
2009/06/05 22:39:05, 0 ♥
|
|
bpoisoncat: pierwszy dzien w nowej pracy byl calkiem calkiem. i nie musialam nic mowic. mila odmiana. |
|
2009/06/04 21:49:59, 0 ♥
|
|
bpoisoncat: jakiegokolwiek taga nie wpisuje w #lastfm to leci dzis taki badziew ze nie wiem za co te pieniadze... |
|
2009/06/03 12:05:20, 0 ♥
|
|
bpoisoncat: yh, malz pojechal do fabryczki a ja spac nie moge przez #kot.y. jak juz mnie rozbudzily to same oczywiscie zasnely. |
|
2009/06/03 06:28:43, 0 ♥
|
|
bpoisoncat: kiedys bede musiala nagrac film z obcinania pazurkow #kot.a karmelowego. trzymany sila daje zawsze taki koncert ze trudno sie nie smiac ;) |
|
2009/06/03 01:08:39, 0 ♥
|
|
bpoisoncat: no to zapadla decyzja. pozegnalam sie z fabryczka. w czwartek zaczynam nowa prace. |
|
2009/06/02 17:40:29, 0 ♥
|
|
|