|
claygirl: Dwa cykle senne odbyte, pora na tradycyjne sobotnie ćwiczenia z GRK. |
|
2008/11/22 05:38:30, 0 ♥
|
|
claygirl: Chyba faktycznie jestem trudną osobą. Koledzy w pracy woleli skrócić sobie deadline, niż przypomnieć mi o przekroczonym terminie :( |
|
2008/11/21 16:09:16, 0 ♥
|
|
claygirl: Miałam dzisiaj realistyczny sen. Śniło mi się, że sortuję śmieci. |
|
2008/11/21 12:17:27, 0 ♥
|
|
claygirl: Mój gmail jest niebieski. Serwuje "wycinki" białe na kremowym tle ;) |
|
2008/11/20 18:15:48, 0 ♥
|
|
claygirl: Już się martwię Sylwestrem. Nie chcę go spędzić w domu, ani nie chcę go spędzić na imprezie z kimś kogo nie lubię. |
|
2008/11/20 14:27:50, 0 ♥
|
|
claygirl: Jest mi smutno. Po raz któryś musiałam spławić człowieka, który chciał ode mnie gotowe zadania do MPR. Mam wyrzuty sumienia :/ |
|
2008/11/19 22:34:39, 0 ♥
|
|
claygirl: Oglądam Untold Stories of the ER i co chwilę wybucham płaczem. Wtf? |
|
2008/11/19 13:27:04, 0 ♥
|
|
claygirl: Krewnym i znajomym przypominam, że moje urodziny w tym roku 19 grudnia w Paradox Cafe! |
|
2008/11/18 14:47:18, 0 ♥
|
|
claygirl: ^sztywny zabronił mi pisać o Monice. Ej, Gretkowska ma Muńka, ja mam ją. Wszystko ma swoje miejsce w przyrodzie ;) |
|
2008/11/17 14:36:31, 0 ♥
|
|
claygirl: ARGH. Nie mogę sobie klikać spokojnie w kokpity znajomych, żeby nie trafić na teksty sławetnej Moniki. Co z tym ignorowaniem, blipie?! |
|
2008/11/17 13:57:50, 0 ♥
|
|
claygirl: #blip Jako, że blip jest serwisem społecznościowym powinien mieć rozwiniętą funkcjonalność ignorowania. Ślicznie proszę ^steven devnij to :) |
|
2008/11/15 03:18:11, 0 ♥
|
|
claygirl: Tomash jeszcze (!) nie ma blipa, dlatego nie mogę podlinkować go pisząc, że irytował mnie na dzisiejszym szkoleniu z Ruby. Było fajnie anyways ;) |
|
2008/11/15 02:18:58, 0 ♥
|
|
claygirl: Są złe i dobre strony blipa. Dobre są być może oczywiste, a przykładem złej jest to, że nawet sławetna Monika może go mieć. |
|
2008/11/15 02:16:27, 0 ♥
|
|
claygirl: Żadna ilość dumy nie zmieni faktu, że jestem na niego wściekła. Niemalże nieustannie, od bardzo długiego czasu. |
|
2008/11/14 00:15:20, 0 ♥
|
|
|