|
eetam: Jest chujowo, wkurwiająco, bez specjalnych nadziei na poprawę sytuacji. Zero motywacji do czegokolwiek, frustr i angst. Entropia atakuje z całą mocą <zerk w kalendarz> No tak, wtorek. |
|
2018/08/07 12:04:45 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
eetam: Zieeew. Po co ja do tej pracy w ogóle przychodzę to nie wiem. Poduszek nie ma, koca nie ma... A, no tak, klimatyzacja jest. Może nadgodziny by pod koniec tygodnia? |
|
2018/08/07 09:38:17 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
eetam: [^westie] tak to jest, jak człowiek ze słabej pamięci cytuje zamiast ruszyć kuper do półki i wziąć oryginalny tekst... |
|
2018/08/06 14:35:31 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
eetam: No to staczamy pojedynek na paragrafy z pracodawcą, wkrótce byłym. |
|
2018/08/06 14:01:46 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
eetam: Siłownia na dziś zaliczona: wyniosłam do pracy dla koleżanki z osiem kilo książek (dziecko sprzątało biblioteczkę i wyodrębniło pozycje wyczytane na miękko). |
|
2018/08/06 10:43:38 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
eetam: This is a new day, this is a new life... Czyli jak dobrze mieć klimatyzację w biureale |
|
2018/08/06 09:20:59 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
