|
elenglad: Zaczyna się. Najpierw kłuje lekko z boku, z lewej strony, potem przechodzi na środek - pod mostek. |
|
2009/06/12 19:55:03, 0 ♥
|
|
|
elenglad: Jakby mi było mało wrażeń wdałam się w śliską dyskusję o homoseksualizmie i tolerancji. |
|
2009/06/12 18:35:27, 0 ♥
|
|
|
elenglad: W ramach #gastrofaza kluski ciap-ciap [tzw. bociany] z truskawkami. Wyszły jakieś zmutowane strusie i generalnie wyglądają jak gotowana pianka poliuretanowa. |
|
2009/06/12 14:56:07, 0 ♥
|
|
|
elenglad: //blabler.pl/s/im-11019745 chwała mej prokrastynacji, chciałoby się rzec. |
|
2009/06/12 14:43:28, 0 ♥
|
|
|
elenglad: Przyszło mi do głowy pewne wstydliwe wyznanie, ale nie mam odwagi go wyznać. |
|
2009/06/12 13:27:48, 0 ♥
|
|
|
elenglad: Kocha się tylko raz. Każda "kolejna" miłość przeczy istnieniu tej poprzedniej. |
|
2009/06/12 00:22:27, 0 ♥
|
|
|
elenglad: To Moulin Rouge to jakiś gniot! Jak po tym spokojnie spać?! Wypadli mi oczy, odpadli mi uszy, zmysł estetyki cierpi przeokrutnie. |
|
2009/06/11 23:53:26, 0 ♥
|
|
|
elenglad: Refleksja na dobranoc - nigdy więcej. Niech dziś się już skończy, a jutro przyniesie jakieś odpowiedzi. |
|
2009/06/11 23:16:40, 0 ♥
|
|
|
elenglad: //blabler.pl/s/im-10966991 z braku tychże zabiłam właśnie muchę. Jestem złym człowiekiem. |
|
2009/06/11 02:41:58, 0 ♥
|
|
|
elenglad: //blabler.pl/s/im-10967004 na dodatek miałam wypaśną łazienkę z podłogą pękniętą na pół, pod którą płynęła rzeka. Cóż, idę spać dalej. [#psychodelicznesny] |
|
2009/06/11 02:27:56, 0 ♥
|
|
|
elenglad: //blabler.pl/s/im-10966991 zapobiegawczo modlenie się zostało w ogóle zakazane, aby można było te demony odróżnić od reszty społeczeństwa i je likwidować |
|
2009/06/11 02:27:10, 0 ♥
|
|
|
elenglad: Czuję się, delikatnie mówiąc, zrobiona w chuja. To tyle, dziękuję za uwagę. |
|
2009/06/10 19:37:01, 0 ♥
|
|
|
