|
furousha: Fajny wieczór dzisiaj: 20:00 Tootsie na Jakubowskiej (kino plener), 22:00 Hyperpotamus na tarasie Kulturalnej a o północy Levity w Czułości na Dąbrowieckiej. |
|
2012/07/29 15:12:50, 0 ♥
|
|
|
furousha: //blabler.pl/s/im-1372737131 Eksplozja najżenowszego polaczkostwa. |
|
2012/07/29 14:53:14, 0 ♥
|
|
|
furousha: //blabler.pl/s/im-1372648727 Korekta: te chmury zmierzają na zachód. |
|
2012/07/29 12:26:17, 0 ♥
|
|
|
furousha: //blabler.pl/s/im-1372657419 Nie kupiłaś żadnego wiatraka bo nie było nigdzie całego białego? |
|
2012/07/29 12:24:46, 0 ♥
|
|
|
furousha: //blabler.pl/s/im-1372652593 Zdecydowanie pomrukuje za oknem. |
|
2012/07/29 12:22:11, 0 ♥
|
|
|
furousha: //blabler.pl/s/im-1372654117 A to przecież trzeba jakoś opakować i przywieźć. |
|
2012/07/29 12:21:27, 0 ♥
|
|
|
furousha: Zupełnie nie rozumiem jak #Lidl.owi opłaca się sprzedawać wodę Saguaro: 1,5 l = 65 gr, nawet gdyby nalewali kranówki na miejscu to zarobek byłby epsilonowy. |
|
2012/07/29 12:20:39, 0 ♥
|
|
|
furousha: //blabler.pl/s/im-1372648727 Wręcz zrobiło się szaro i jakby grzmi, czy coś. |
|
2012/07/29 12:19:19, 0 ♥
|
|
|
furousha: //blabler.pl/s/im-1372618163 Widzę z okna jakieś chmury na zachodzie. |
|
2012/07/29 12:15:12, 0 ♥
|
|
|
furousha: Cudownie ciepła noc. Gdybym nie zasypiał na stojąco, pojechałbym pozwiedzać miasto na rowerze. Z piekarni mam siatę świeżutkich bułek z ziarnem, jest dobrze :–) |
|
2012/07/29 00:13:37, 0 ♥
|
|
|
furousha: //blabler.pl/s/im-1371523561 Objawy jak u mnie w zimie, współczuję. |
|
2012/07/28 23:07:52, 0 ♥
|
|
|
furousha: //blabler.pl/s/im-1371489525 W (normalnym) mieszkaniu jest cieplej niż na zewnątrz, teraz jest dobra pora na spacer czy teges na mieście, po co się męczysz? ;–) |
|
2012/07/28 22:50:19, 0 ♥
|
|
|
furousha: W Lidlu rodzinna atmosfera: matka strasząca dziecko torturami u dentysty po zjedzeniu słodyczy i bachor wrzeszczący “nie chcę komputera na urodziny”. |
|
2012/07/28 20:48:31, 0 ♥
|
|
|
furousha: //blabler.pl/s/im-1371203087 Spociłem się na samo wspomnienie tamtego lata. |
|
2012/07/28 20:26:39, 0 ♥
|
|
|
furousha: //blabler.pl/s/im-1371180915 Najsłodsza herbata jaką piłem: 6 łyżeczek cukru na "arabską szklankę", nie było litości (taką podawano). Okolice Dayr az-Zawr, 44°C. |
|
2012/07/28 20:24:42, 0 ♥
|
|
|
furousha: //blabler.pl/s/im-1371050411 //blabler.pl/s/im-1371050647 Tak, to też ciekawa obserwacja ;–) |
|
2012/07/28 19:12:14, 0 ♥
|
|
|
furousha: //blabler.pl/s/im-1371043043 Mogę podać przykład gorszego, ale chyba jedno odzobaczyć na wieczór wystarczy ;–) |
|
2012/07/28 19:08:57, 0 ♥
|
|
|
