|
gammon82: [^boni01] ale zapewne to, na jak długo lufa starczy i od czego z grubsza to zależy, było przedmiotem jakichś analiz |
|
2019/07/17 12:36:21 przez www, 0 ♥
|
|
gammon82: [^boni01] aha, o.k., dzięki (mam zerową intuicję jeśli chodzi o obciążenia materiału i od czego one zależą) |
|
2019/07/17 12:35:11 przez www, 0 ♥
|
|
gammon82: [^boni01] a, w ten sposób (sądziłem, że "skok śruby" jest względnie jednolity dla danego kalibru) |
|
2019/07/17 12:33:29 przez www, 0 ♥
|
|
gammon82: [^boni01] tzn. nie ma prostego przełożenia, że dla dwa razy większej liniowo lufy należy oczekiwać 2, 4 albo 8 razy większego zdzierstwa? |
|
2019/07/17 12:21:52 przez www, 0 ♥
|
|
gammon82: [^sithian] jeśli chodzi o zwłaszcza latadła, to na nikogo tak wszechstronnie zorientowanego nie wpadłem (oczywiście wiem, że musi was jeszcze kilku istnieć) |
|
2019/07/17 12:20:26 przez www, 0 ♥
|
|
gammon82: [^laperlla] Żukow też to robił (to się nazywało "rozpoznanie bojem"), sam na pola minowe nie właził |
|
2019/07/17 12:14:43 przez www, 2 ♥
|
|
gammon82: [^sithian] ty mi swoiście przypominasz Erenfeichta i jego odtłumackie (odtłumaczowskie?) komentarze do zdjęć w albumach typu: "tu autor błędnie postawił nabój 9x18 para przy południowoamerykańskim klonie Mauzera C96" |
|
2019/07/17 12:13:53 przez www, 1 ♥
|
|
gammon82: [^boni01] właściwie to co wpływa na tempo zdzierania gwintów w lufie (ceteris paribus tzn. dla luf z identycznego materiału) i jak to coś rośnie wraz ze wzrostem wymiarów liniowych? |
|
2019/07/17 12:09:03 przez www, 0 ♥
|
|
gammon82: [^olkit] wszystko jest jadalne; kiedyś po pijanemu zeżarłem omyłkowo parówkę w osłonce z polietylenu (co prawda wyrzygałem po paru godzinach) |
|
2019/07/17 12:00:44 przez www, 0 ♥
|
|
gammon82: [^boni01] oryginalnie wyczytałem (chyba) u Flisowskiego, którego przyłapywałem na pisaniu monstrualnych głupot - ale potem zauważyłem taką informację jeszcze gdzieś - nie pamiętam |
|
2019/07/17 11:29:01 przez www, 0 ♥
|
|
gammon82: [^boni01] to ostatnie wiem, ale gdzieś czytałem, że po kilku strzałach czymś takim lufy miały kwalifikować się do wymiany - stąd używano tej amunicji tylko gdy res ad triarios venit |
|
2019/07/17 11:19:22 przez www, 0 ♥
|
|
gammon82: [^boni01] chyba nie sądzisz, że przekuli Szyłki na lemiesze? pewnie sprzedali w cenie złomu każdemu hobbyście, który się zgłosił |
|
2019/07/17 11:11:02 przez www, 1 ♥
|
|
gammon82: [^boni01] i tak tego prawie nie używali, bo podobno przerabiało osiemnastocalową lufę na niegwintowaną |
|
2019/07/17 11:10:09 przez www, 0 ♥
|
|
gammon82: [^daromar] Niemcy w połowie wojny (będąc już raczej w obronie) zerżnęli ten pomysł i zorganizowali jedną dywizję artylerii [en.wikipedia.org] - i to się oidp sprawdziło tak sobie |
|
2019/07/17 11:08:10 przez www, 0 ♥
|
|
gammon82: [^gammon82] ale jak ruska dywizja artylerii (były takie) waliła rakietami jak śrutem do "miękkich" celów naziemnych, to w końcu musieli kogoś ukrzywdzić |
|
2019/07/17 11:00:24 przez www, 0 ♥
|
|
gammon82: [^daromar] nawiasem mówiąc celność takich rakiet byłą żenująca w każdym zastosowaniu - np. z RS-82 a zwłaszcza RS-132 (katiuszowe rakiety odpalane z Ił-ów 2) w ogóle nie szło trafić w cel punktowy |
|
2019/07/17 10:59:27 przez www, 0 ♥
|
|
gammon82: [^daromar] założenie było takie, że odpalenie wielu rakiet w krótkim czasie zakłóci atak, a nie że da wielką szansę trafienia (na podobnych zasadach były systemy strzelające sznurkami, siatkami i cholera wie czym jeszcze) |
|
2019/07/17 10:57:39 przez www, 0 ♥
|
|
gammon82: [^daromar] miałem na myśli systemy rozmyślnie zaprojektowane jako przeciwlotnicze z rakietami niekierowanymi (strzelamy chmarę rakiet i wrodzy lotnikowie dostają palpitacji wszystkiego) |
|
2019/07/17 10:53:44 przez www, 2 ♥
|
|
gammon82: [^daromar] jeśli głupi kupują straszak na jeszcze głupszych, to może to w sumie nie jest takie głupie? |
|
2019/07/17 10:35:50 przez www, 0 ♥
|
|
|