|
goods1: //blabler.pl/s/im-131498466 Zresetuj ruter, może to coś da. :) |
|
2010/08/07 10:13:52, 0 ♥
|
|
goods1: //blabler.pl/s/im-131219475 A to samce nigdy nie widzieli kobiety w krótkich spodenkach? |
|
2010/08/06 23:33:36, 0 ♥
|
|
goods1: Jutro mam fryzjera na 8:30. Powiem optymistycznie, że dłuższy dzień będę miał. :) |
|
2010/08/06 23:22:11, 0 ♥
|
|
goods1: //blabler.pl/s/im-131176999 Ale słyszałem, że telefon strasznie się grzeje. |
|
2010/08/06 22:31:16, 0 ♥
|
|
goods1: //blabler.pl/s/im-131138605 //blabler.pl/s/im-131138848 Bezkonkurencyjne. |
|
2010/08/06 21:38:32, 0 ♥
|
|
goods1: //blabler.pl/s/im-131126480 //blabler.pl/s/im-131127313 Jak ja Wam zazdroszczę! |
|
2010/08/06 21:23:30, 0 ♥
|
|
goods1: //blabler.pl/s/im-131100630 Trzeba policzyć, ile powstaje dziennie i jakoś się wbić, żeby zostać tym czwartym. ;) |
|
2010/08/06 20:46:59, 0 ♥
|
|
goods1: //blabler.pl/s/im-131098362 Więc nie ma idealnej pracy. :D Chociaż... można zostać tym, co opieprza. ;p |
|
2010/08/06 20:43:56, 0 ♥
|
|
goods1: //blabler.pl/s/im-131096136 I może tak byłoby lepiej. Przynajmniej nikt by się nie czepiał o to, że nic nie robię, kiedy nie mam, co robić, bo to jest chore. |
|
2010/08/06 20:42:34, 0 ♥
|
|
goods1: //blabler.pl/s/im-131094547 A ja wolę zrobić wszystko od razu i potem mieć wolne. |
|
2010/08/06 20:40:03, 0 ♥
|
|
goods1: //blabler.pl/s/im-131094547 Wiem to, u prywaciarza też pracowałem. :P Mi bardziej chodzi o to, że na etacie trzeba dozować pracę. |
|
2010/08/06 20:39:53, 0 ♥
|
|
goods1: //blabler.pl/s/im-131093325 O to chodzi, że nie mogę nic nie robić, ale nie mam co robić. Taki paradoks trochę. Nie mam nadgodzin, to jest staż. |
|
2010/08/06 20:37:16, 0 ♥
|
|
goods1: //blabler.pl/s/im-131091815 A niektórzy potrafią jedną rzecz robić cały dzień i lepiej z tym wychodzą ode mnie. |
|
2010/08/06 20:35:47, 0 ♥
|
|
goods1: //blabler.pl/s/im-131091815 Mi raczej chodzi o to, że kiedy nie mam nic do pracy to po prostu nic nie robię, a kiedy mam to siedzę aż skończę. |
|
2010/08/06 20:35:25, 0 ♥
|
|
goods1: //blabler.pl/s/im-131050549 Na pewno nie. 3,3km/h to się idzie, a nie biegnie. :P |
|
2010/08/06 19:41:09, 0 ♥
|
|
goods1: GPS mi w #lg #swift pieprzy... pokazał, że przebiegłem 220m, kiedy to był prawie kilometr, a średnią prędkość wyliczył mi na 3,3km/h. #drogiblipie, co jest? :/ |
|
2010/08/06 19:38:50, 0 ♥
|
|
goods1: //blabler.pl/s/im-131004637 O tak, też niedawno o tym myślałem. |
|
2010/08/06 18:34:17, 0 ♥
|
|
goods1: //blabler.pl/s/im-130392012 A chcesz się bać, śmiać czy płakać? |
|
2010/08/05 22:33:43, 0 ♥
|
|
|