|
hateppl: Obrażam się na ludzi, którzy mają mnie gdzieś (całkiem słusznie, bo dlaczego nie?). I po co, po co? Fb jest siedliskiem zła. |
|
2012/11/05 23:59:30, 0 ♥
|
|
hateppl: Nie wierzę, że przez chwilę była jakaś dziwaczna rywalizacja (?) o Z. pomiędzy mną a Marią. A ona wciąż nie odpuszcza. Wtf. |
|
2012/11/05 23:27:01, 0 ♥
|
|
hateppl: BARDZO chciałabym się cofnąć do czasów licealnych. Poszukuję magicznej różdżki, ew. wehikułu czasu. Anybody? |
|
2012/11/05 22:54:47, 0 ♥
|
|
hateppl: Wywalę ją, wywalę ją zaraz po moich urodzinach. I tą drugą też. |
|
2012/11/05 22:53:13, 0 ♥
|
|
hateppl: Haha. B. przez domofon: 'Zapomniałem komórki!'. I moja odp: 'Miś, trzeba było zadzwonić wcześniej, to bym Ci otworzyła drzwi, bo domofonem obudziłeś mi koty'. |
|
2012/11/05 22:23:22, 0 ♥
|
|
hateppl: Przy okazji mieliśmy pseudo-inteligencką dyskusję dot. cieni na suficie pojawiających się znikąd. |
|
2012/11/05 22:18:52, 0 ♥
|
|
hateppl: Jeśli mam ochotę zabić (albo co najmniej rozwalić szafę), bo skurwiel nieustannie chrząka, to kwalifikuję się do leczenia? |
|
2012/11/05 19:59:23, 0 ♥
|
|
hateppl: A w weekend pogoda fajna. W Kielcach najlepsza pizza ever, o dziwo. |
|
2012/11/05 10:37:13, 0 ♥
|
|
hateppl: B. zrobił mi niespodziankę, i kupił dla nas bilety na Beach House. Już w tę niedzielę, aaa :) |
|
2012/11/05 10:35:59, 0 ♥
|
|
hateppl: Nie mogę palić z B. Zaczyna mnie denerwować, wysuwam różne dziwne wnioski, nie podoba mi się. |
|
2012/11/05 10:01:19, 0 ♥
|
|
hateppl: A wczoraj wieczorem jeszcze Ptaki i gra planszowa w kalambury. |
|
2012/11/05 10:00:53, 0 ♥
|
|
hateppl: Długotrwały proces umierania Beaty z powodu guza w kolanie we śnie był cholernie męczący. Okropność. |
|
2012/11/05 10:00:07, 0 ♥
|
|
hateppl: Idę spać. Jutro pobudka o 7 rano (boooże) i śmigamy na południe. |
|
2012/11/01 23:06:43, 0 ♥
|
|
|