|
hateppl: Fajne sny, dużo ich. I dużo Gierszała w nich (!). Ale nie narzekam, hyhy. |
|
2013/02/23 14:44:50, 0 ♥
|
|
hateppl: A dziś leniwy poranek, który zaczął się o godzinie trzynastej. |
|
2013/02/23 14:44:26, 0 ♥
|
|
hateppl: W ogóle świetnie wczoraj wyglądałam. Podcięłam (sama!) grzywkę i jest duuużo lepiej, napuszyłam włosy i założyłam sweter Donalda, mrrrau. |
|
2013/02/23 14:44:05, 0 ♥
|
|
hateppl: Kolejne zebrane zachwyty nad moim zapachem. La vie est belle rządzi, a ja dam się za niego pokroić. |
|
2013/02/23 14:42:33, 0 ♥
|
|
hateppl: Aaaaaale miły wieczór. U Francuzki, a potem wyszliśmy do... Planu B. Back to the roots normalnie. |
|
2013/02/23 14:29:25, 0 ♥
|
|
hateppl: Założę się, że nigdzie dziś nie wyjdę, bo nic nie będzie. Dlaczego? Bo mam ochotę wyjść. |
|
2013/02/22 18:27:48, 0 ♥
|
|
hateppl: Dobrze się składa, bo jest piątek. Niedobrze się składa, bo jestem trochę aspołeczna. |
|
2013/02/22 18:17:17, 0 ♥
|
|
hateppl: She's a real nowhere girl, sitting in her nowhere land, making all her nowhere plans for nobody! |
|
2013/02/22 17:53:05, 0 ♥
|
|
hateppl: Och. A co, jeśli Blip umrze za parę lat? To by było jak śmierć pamiętnika w kominku. |
|
2013/02/22 17:24:54, 0 ♥
|
|
hateppl: Absolutnie szaleję za Zofią. To nie jest kot, to jest coś znacznie więcej. |
|
2013/02/22 16:49:46, 0 ♥
|
|
hateppl: Dziewczyno, rusz się! Samo się nie zrobi, a zaplecze własne mieć musisz! |
|
2013/02/22 03:34:39, 0 ♥
|
|
|