|
hateppl: Celebrowanie picia i jedzenia to cudowny codzienny upominek dla duszy (i ciała), no naprawdę. |
|
2013/05/15 18:44:08, 0 ♥
|
|
hateppl: Mazury, duży drewniany stół na tarasie, czerwcowy wieczór, B., Scrabble, papieros i Kabaret Starszych Panów w tle, ach i och. Ale ze mnie babcia. |
|
2013/05/15 18:39:52, 0 ♥
|
|
hateppl: I jeszcze zapragnęłam sobie pochlupać w kałużach podczas ciepłego wiosennego deszczu. |
|
2013/05/15 18:31:08, 0 ♥
|
|
hateppl: Uporządkowałam cały folder z Kabaretem Starszych Panów i jest elegancki porządek, niach niach. |
|
2013/05/15 18:06:02, 0 ♥
|
|
hateppl: Nora też ma coś z kończyną, tak więc sobie obie radośnie kulejemy. |
|
2013/05/15 14:56:52, 0 ♥
|
|
hateppl: Boże, co to będzie za dzień: okres, Poznań, chirurg. Kill me. |
|
2013/05/15 14:43:23, 0 ♥
|
|
hateppl: Lekarz wysłał mnie do chirurga. Świetnie. Pojadę jutro, po Poznaniu. |
|
2013/05/15 14:43:00, 0 ♥
|
|
hateppl: Ten kraj wraz ze swoją publiczną służbą zdrowia to KPINA. Idę prywatnie, a jakże, kuśwa. |
|
2013/05/15 08:22:44, 0 ♥
|
|
hateppl: Asia wpadła na fajkę po drodze na koncert. Chwila w jej towarzystwie, i się uśmiecham od ucha do ucha. |
|
2013/05/14 20:17:25, 0 ♥
|
|
hateppl: Ooo, konwalie. Boli mnie głowa, a zapach dymu papierosowego nie pomaga. |
|
2013/05/14 18:24:41, 0 ♥
|
|
hateppl: Nie mogę odżałować lumpa za 4zł. Cholerna, cholerna noga. Jutro lekarz. |
|
2013/05/14 17:18:12, 0 ♥
|
|
hateppl: B. zawiózł mnie i przywiózł, ale dziś bełkotałam konkretnie trzy po trzy. |
|
2013/05/14 17:17:48, 0 ♥
|
|
hateppl: Dziś w Warszawie. I moje 2 ulubione komentarze: 'Kac Wawa' i 'Go home, Warsaw. You're drunk'. Ludzie bywają zabawni :D |
|
Pobierz obrazek (85.1kiB)
|
|
2013/05/14 00:12:27, 0 ♥
|
|
hateppl: Nie, sorry, ale spotkanie o 10 wieczorem, na jakąś godzinę, nie jest zbyt satysfakcjonujące. |
|
2013/05/13 18:08:21, 0 ♥
|
|
hateppl: O masz. I jeszcze będzie dziś jeździł na DOC Festivalu, zastąpi znajomego. No trudno. To chyba się nie zobaczymy. |
|
2013/05/13 18:07:49, 0 ♥
|
|
hateppl: B. znów siedzi w pracy ponad dwie godziny dłużej niż powinien. W przyszłości ja się na coś takiego nie piszę. |
|
2013/05/13 18:00:07, 0 ♥
|
|
|