|
karincoma: Nosz to kurde spacer byl, tylka ne czuje. Ide przykleic sie do kaloryfera. Maly konsumuje swoje wlasne rece.. Nie wie, ze mu sie jeszcze przydadza.. O__o |
|
2009/02/20 19:24:03, 0 ♥
|
|
karincoma: Mega wielki usmiech na twarzy Jack'a.. I juz cale wkurzenie znika, budze sie. Najlepszy budzik z niego, punktualny jak cholera D |
|
2009/02/20 07:52:57, 0 ♥
|
|
karincoma: Reakcja na pierwsze dwa wrzaski malego.. 'No karwia, prosze cie, jeszcze godzinka!!'.. Trzecie mialkniecie, wstaje, ide do lozeczka rozdraziona i widze.. |
|
2009/02/20 07:52:21, 0 ♥
|
|
karincoma: Bez kitu.. Chce sie zakopac pod koldra i udawac, ze nic nie slysze :] A tu odpowiedzialnosc atakuje z kazdej strony :D |
|
2009/02/20 07:27:56, 0 ♥
|
|
karincoma: #bry. #dziecko mi sie smieje. Ja ziewam. Prawiemaz na nogach od 5.30 i radosnie pracuje a mi nic innego w glowie jak powrot do wyra.. Jeszcze cieple. |
|
2009/02/20 07:25:32, 0 ♥
|
|
karincoma: Dobra, ostatni wip i daje sobie spokoj z zasmiecaniem blipa prevkami.. #tablet jeszcze dzielnie sie trzyma.. Bo nie wie co go czeka :> Przerabiam jej prawa reke |
|
Pobierz obrazek (67.3kiB)
|
|
2009/02/19 16:58:15, 0 ♥
|
|
karincoma: I cos mi sie nie podoba jej prawa reka, ta normalna.. No to do roboty. Si ja :] |
|
2009/02/19 16:30:04, 0 ♥
|
|
karincoma: Przyszedl prawiemaz, zajal mi podstepem laptopa naszkicowal pazura wiec panna ostatecznie dostala pazury zamiast reki.. :> |
|
2009/02/19 16:08:25, 0 ♥
|
|
karincoma: no i nie moge sie zdecydowac co do koloru kombinezonu panny z wip'a.. cos mam przeczucie ze skonczy sie na pomaranczowym :> |
|
2009/02/19 10:30:45, 0 ♥
|
|
karincoma: No i sie obudzil.. Nici z drzemki. Gapi sie tymi wielkimi oczami i smieje.. Az mi se odechcialo spac <3 |
|
2009/02/19 09:43:15, 0 ♥
|
|
karincoma: Dostalam nowe sluchawki z 'diamencikami'.. :D Chyba najbardziej *bling bling* gadzet jaki mam ;) |
|
2009/02/19 08:50:26, 0 ♥
|
|
karincoma: #bry.. Pobudka byla o 7 i trwa do tej pory.. Maly nawet nie rozwaza opcji spania. No to jestem udupiona ;) |
|
2009/02/19 07:49:42, 0 ♥
|
|
karincoma: Swoja droga.. #tablet.owa pokrywa jest dokumentnie zjechana.. Jak skoncze ten koncept i nie zrobie dziury w sprzecie to sama sobie pogratuluje.. |
|
2009/02/19 02:41:10, 0 ♥
|
|
karincoma: No i co ja poradze, tesknie troche za chlopakami ze studia. Za biurkiem, pracowym #tablet.em i ciaglymi 'przerwami' na fajka i kawe.. |
|
2009/02/19 02:14:35, 0 ♥
|
|
karincoma: Hm, jakos nie wyobrazam sobie powrotu do fabryki.. Na tasme bannerow i sajtow.. Ilustracji i animacji.. Taki chill teraz mam. Choc w sumie dzieki firme ;) |
|
2009/02/19 02:12:02, 0 ♥
|
|
karincoma: Jack nie jest za dobrze wychowany.. Zafundowal nam salwe pierdzenia w wannie :D |
|
2009/02/19 02:10:15, 0 ♥
|
|
karincoma: No i w tym tygodniu musze jedze apgrejdowac kompa. Dobry tydzien, bardzo dobry :) |
|
2009/02/19 01:00:46, 0 ♥
|
|
karincoma: Spozniona kolacja i bardzo spozniona kapiel.. Uwielbiam zapach plynu do kapieli Johnsona z oliwka.. Kapitalnie dobrany dla dzieci. |
|
2009/02/19 00:59:27, 0 ♥
|
|
|